Trwa ładowanie...
d14d38a
11-01-2008 15:20

Komorowski o Kowalu: doniesienia to pokłosie napiętnowania służb

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO), komentując doniesienia mediów o współpracy Pawła Kowala (PiS) z WSI ocenił, że to pokłosie "dramatycznie złej decyzji" poprzedniej ekipy "o napiętnowaniu służby specjalnej niepodległego, demokratycznego państwa".

d14d38a
d14d38a

"Dziennik" podał, że Kowal był w latach 2003 - 2005 zarejestrowany jako tajny współpracownik Wojskowych Służb Informacyjnych o pseudonimie "Pallad". Kowal zaprzecza. Wyjaśniał, że nagabywano go i zachęcano do współpracy, ale nie podjął jej.

Fakt, że w polskiej prasie pojawia się tego typu materiał prawie że stawiający jako zarzut ogromnej wagi fakt domniemanej współpracy kogoś z wywiadem wojskowym w latach dwutysięcznych jest dla mnie dowodem jakiegoś szaleństwa, do którego doprowadziła poprzednia ekipa, poprzez zbudowanie wrażenia, że WSI to niemal gestapo - mówił Komorowski w Sejmie.

Zdaniem marszałka, fakt współpracy kogokolwiek z polskim wywiadem w państwie niepodległym i demokratycznym "powinien być ściśle chroniony jako tajemnica ważna dla państwa i cieszyć się społecznym uznaniem". Jak mówił, taki fakt nie powinien być napiętnowany.

Zwrócił uwagę, że WSI była służbą, która "jak każda inna mogła popełniać błędy, mogli być tam ludzie mniej lub bardziej wartościowi, ale służba była dla Polski niepodległej i demokratycznej".

d14d38a

Więc to, co się dzisiaj dzieje, to nie tylko kłopot posła Kowala, którego nie zamierzam ani bronić ani napiętnować - podkreślił Komorowski.

Jego zdaniem, w perspektywie dalszej nikt poważny nie będzie chciał współpracować z wywiadem wojskowym, szczególnie - jak zaznaczył - "jeśli kiedyś może być to przez kogoś innego przedstawione jako powód do hańby".

Proszę zobaczyć co się dzieje w wyniku szaleństwa uruchomionego przez ekipę PiS-owską wokół problematyki WSI - dodał Komorowski.

Dzisiaj będzie tak, że każdy ktokolwiek będzie pożądany jako współpracownik polskiego wywiadu, dysponujący jakimiś umiejętnościami bądź wiedzą, musi się liczyć z tym, że ktoś w przyszłości może powiedzieć, że straszną rzeczą, skandalem jest współpraca z ABW, z Agencją Wywiadu, z UOP czy inną strukturą - mówił marszałek Sejmu.

W jej ocenie, mamy "pokłosie dramatycznie złej decyzji o napiętnowaniu służby specjalnej niepodległego, demokratycznego państwa".

Według Komorowskiego, "podzielono ludzi pracujących z WSI w bardzo dziwny sposób, wedle sympatii i antypatii politycznych, po to aby jednym napiętnować, a innych trzymać w garści".

d14d38a
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d14d38a
Więcej tematów