Komitet Śledczy Białorusi: Emil Czeczko znaleziony martwy
Emil Czeczko nie żyje — przekazał białoruski Komitet Śledczy. Polak miał zostać znaleziony martwy w swoim miejscu zamieszkania. Przyczyną śmierci miało być powieszenie. "Zespół śledczy natychmiast udał się na miejsce zdarzenia" - przekazał Komitet Śledczy na kanale Telegram.
17.03.2022 | aktual.: 17.03.2022 16:00
Komunikat o śmierci Emila Czeczko został zamieszczony na kanale Komitetu Śledczego Białorusi na Telegramie w czwartek o godz. 15:13. Jak przekazano, śledczy ustalają okoliczności śmierci Emila Czeczko, który został znaleziony "powieszony w swoim miejscu zamieszkania w Mińsku".
"Zespół śledczy natychmiast udał się na miejsce zdarzenia. Obecnie trwa kontrola, rejestrowany jest obraz, konfiskowane są ważne dla śledztwa przedmioty" - czytamy w komunikacie. Zlecono także sekcję zwłok, aby ustalić dokładną przyczynę śmierci.
Jak czytamy w komunikacie, "Komitet Śledczy rozważa wszystkie możliwe wersje tego, co się wydarzyło, w tym brutalny charakter śmierci".
Kim jest Emil Czeczko?
W połowie grudnia białoruska straż graniczna podała, że polski żołnierz poprosił o azyl na Białorusi po tym, jak zatrzymano go w okolicach Tuszemli w obwodzie grodzieńskim. Emil Czeczko był żołnierzem 11. Mazurskiego Pułku Artylerii w Węgorzewie.
Na Białorusi Czeczko występował publicznie, w tym w białoruskich mediach państwowych, oskarżając polskie władze o zbrodnie na nielegalnych migrantach. Twierdził m.in., że podczas służby na granicy "był zmuszany do zabijania ludzi". Nie wiadomo, czy jego działania były dobrowolne. Według polskich władz Czeczko został po ucieczce na Białoruś wykorzystany w operacji informacyjnej przeciwko Polsce.
Czeczko oskarżony o dezercję
W Polsce Czeczko został oskarżony o dezercję. Wydano za nim list gończy. Według MON wcześniej miał problemy z prawem.
Informacje o śmierci Emila Czeczko pochodzą wyłącznie od białoruskich służb, których na razie nie można zweryfikować i ich doniesienia mogą być wykorzystywane dla celów politycznych.