Komisja Sprawiedliwości za kandydaturą Rzeplińskiego na RPO

Za kandydaturą Rzeplińskiego, zgłoszoną przez Platformę Obywatelską, opowiedziało się 6 posłów, żaden nie był przeciw, 13 wstrzymało się od głosu. Zanim komisja udzieliła poparcia Rzeplińskiemu posłowie zadali kandydatowi kilka pytań.

Poseł Bronisław Cieślak (SLD), zwracając się do niego jako do doradcy prezesa Instytutu Pamięci Narodowej (IPN), pytał o stanowisko profesora w sprawie przekazywania przez IPN komisji śledczej ds. PKN Orlen teczek zeznających przed nią świadków.

W odpowiedzi Rzepliński przypomniał swą opinię sporządzoną dla IPN, że teczki świadków mogą być przekazywane komisji, ale pod pewnymi warunkami, m.in. muszą one bezpośrednio dotyczyć sprawy, która będzie przedmiotem raportu komisji oraz że każdy wniosek o teczkę musi być indywidualnie uzasadniony. Ponadto materiały te nie powinny dotyczyć osób trzecich.

Posłowie pytali ponadto m.in., co kandydat na RPO sądzi o decyzji prezydenta stolicy Lecha Kaczyńskiego, który zakazał zorganizowanej przez gejów i lesbijki Parady Równości, podczas gdy zezwolił na planowaną przez Młodzież Wszechpolską Paradę Normalności.

Rzepliński powiedział, że "władza nie jest od oceniania poglądów obywateli", a on sam ma "poczucie frustracji", że w Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka nie zwrócono uwagi na zapisy ustawy prawo o ruchu drogowym, która przy restrykcyjnej interpretacji pozwala na zakazanie zgromadzenia publicznego (jednym z głównych powodów zakazu Parady Równości było niedostarczenie przez organizatorów planów organizacji ruchu - przyp.red.).

Dodał, że jego stosunek do Parady Normalności jest "pozytywny", bo jeśli są "tacy, którzy chcą zademonstrować swoje poglądy, to mają do tego pełne prawo". Zaznaczył, że jeśli organizatorzy parady zwrócą się do Komitetu Helsińskiego z prośbą o monitoring demonstracji, to go otrzymają podobnie jak organizatorzy Parady Równości.

Cezary Grabarczyk (PO), który w imieniu wnioskodawców rekomendował komisji kandydaturę Rzeplińskiego, podkreślił, że spełnia on wszystkie wymogi stawiane w ustawie o RPO kandydatowi na ten urząd.

Profesor Rzepliński jest nie tylko znakomitym uczonym, zajmującym się w swojej pracy naukowej problematyką praw człowieka, ale jest także osobą wrażliwą i zaangażowaną w niesienie pomocy tym, którzy wielokrotnie przez instytucje państwowe byli krzywdzeni - powiedział Grabarczyk.

Przypomniał, że Rzepliński jest profesorem prawa, od 1991 r. kierownikiem zakładu, a później Katedry Kryminologii i Polityki Kryminalnej na wydziale Stosowanych Nauk Społecznych i Resocjalizacji UW oraz kierownikiem Ośrodka Badań Praw Człowieka na tym wydziale. Od 1989 r. jest członkiem Komitetu Helsińskiego w Polsce oraz pełni funkcję sekretarza w powołanej przez Komitet Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Grabarczyk zwrócił też uwagę, że Rzepliński jest uznanym autorytetem międzynarodowym w dziedzinie praw człowieka, co potwierdza jego członkostwo (do 2004 r.) w Komitecie Wykonawczym Międzynarodowej Federacji Helsińskiej w Wiedniu. Jeśli Sejm poprze kandydaturę prof. Rzeplińskiego obywatele znajdą w nim nie tylko kompetentnego, ale i skutecznego obrońcę - podkreślił Grabarczyk.