Komisja śledcza ds. Pegasusa. Chcą kary dla Pawlaka

Komisja śledcza ds. Pegasusa wystąpi z wnioskiem do Prokuratora Generalnego o rozważenie wystąpienia z kasacją do Sądu Najwyższego. Sprawa dotyczy orzeczenia sądu, które uchyla kary dla b. Rzecznika Praw Dziecka, Mikołaja Pawlaka, o które wnioskowała komisja.

Mikołaj Pawlak
Mikołaj Pawlak
Źródło zdjęć: © PAP | Albert Zawada
oprac. TWA

11.10.2024 | aktual.: 11.10.2024 13:02

Podczas piątkowego posiedzenia szefowa komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) poinformowała, że były rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak, który odmówił złożenia przysięgi oraz nie usprawiedliwił swojej nieobecności przed komisją śledczą ds. Pegasusa, nie zapłaci kar, o które wnioskowała komisja, ponieważ w drugiej instancji uchylił je sędzia Przemysław Radzik.

- Nie jest dobrą praktyką, że określony sędzia, którego postanowienia wielokrotnie były podważane, wypowiada się w tej danej sprawie - oceniła Sroka.

Obecny na posiedzeniu mecenas Piotr Marciniak rekomendował komisji zwrócenie się do Prokuratora Generalnego z wnioskiem o sporządzenie odwołania od postanowienia uchylającego nałożoną na świadka karę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po tej rekomendacji i dyskusji na ten temat szefowa komisji poddała pod głosowanie "wniosek do Prokuratora Generalnego o rozważenie wystąpienia o kasację do Sądu Najwyższego tego orzeczenia", który został jednogłośnie przez komisję przyjęty.

Następnie Sroka poprosiła mecenasa Marciniaka o sporządzenie stosownego wniosku do Prokuratora Generalnego.

Pawlak nie stawił się na komisji

Były RPD i były dyrektor Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaj Pawlak zeznawał przed komisją 10 czerwca. Na wcześniejsze posiedzenie komisji, która odbyło się 3 czerwca Pawlak się nie stawił. Wówczas przewodnicząca Sroka zapowiedziała wystąpienie do sądu o ukaranie Pawlaka karą porządkową.

Z kolei podczas majowego posiedzenia komisji Pawlak odmówił złożenia przyrzeczenia przed komisją, a następnie opuścił salę.

Jego decyzja miała związek z tzw. zabezpieczeniem Trybunału Konstytucyjnego z początku maja. TK zobowiązał w nim sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa do powstrzymania się od działań do czasu rozpatrzenia przez TK wniosku grupy posłów PiS, którzy zarzucili, że uchwała powołująca tę komisję jest niekonstytucyjna. 10 września TK wydał w tej sprawie wyrok, zgodnie z którym zakres działania komisji ds. Pegasusa jest niezgodny z konstytucją.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (40)