PolskaKomisja regulaminowa nie zajmie się immunitetem Leppera

Komisja regulaminowa nie zajmie się immunitetem Leppera

Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich nie
zajmie się we wtorek trzema wnioskami o uchylenie immunitetu
szefowi Samoobrony Andrzejowi Lepperowi - poinformował
dziennikarzy szef komisji Marek Suski (PiS).

04.09.2007 | aktual.: 04.09.2007 11:22

Pytany, czy szef Samoobrony słucha na sali obrad Sejmu stenogramu z zeznań byłego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka przed komisją ds. służb specjalnych, Suski powiedział, że "nie ma Andrzeja Leppera".

Pewnie znowu jest chory, bo dzisiaj miała być komisja, gdzie mieliśmy uchylać mu immunitet - podkreślił Suski. Jak dodał, Lepper przedstawił zwolnienie do 10 września, a tymczasem w poniedziałek "w telewizji był zdrowy".

W poniedziałek wieczorem Lepper wystąpił w programie "Teraz my" w TVN.

Pierwszy wniosek o uchylenie immunitetu Lepperowi dotyczy wypowiedzi szefa Samoobrony na jednej z konferencji prasowych w lutym tego roku. Zapytany wówczas, czy Aneta Krawczyk (główny świadek w śledztwie w tzw. seksaferze w Samoobronie) może być w przyszłości radną Samoobrony, powiedział: Niech ta pani idzie do partii zboczonych kobiet; ona jest zboczona do potęgi, niech taką partię założy i będzie sama w tej partii, bo myślę, że więcej takich kobiet w Polsce nie ma.

W związku z tymi słowami Aneta Krawczyk złożyła w warszawskim sądzie prywatny akt oskarżenia przeciwko Lepperowi, uznając, że wypowiedź ta ją obraża, zniesławia i godzi w jej dobre imię. Krawczyk domaga się od Leppera przeprosin i 20 tys. zł nawiązki na rzecz domu dziecka. Przestępstwo zniesławienia opisane jest w Kodeksie karnym, a zgodnie z konstytucją, poseł nie może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej bez zgody Sejmu, czyli bez zniesienia immunitetu - stąd wniosek o uchylenie immunitetu Lepperowi.

W połowie lipca szef Samoobrony zapowiedział, że w tej sprawie zrzeknie się immunitetu.

Dwa pozostałe wnioski złożyła firma Bakoma oraz Zbigniew Komorowski (były poseł PSL). Również chodzi w nich o zniesławienie.

Spory między Komorowskim a Lepperem trwają od wielu lat. To właśnie firma Komorowskiego była importerem zboża, które w czerwcu 2002 roku posłowie i sympatycy Samoobrony wysypali na tory na warszawskim Żeraniu. Działacze Samoobrony twierdzili, że pszenica była skażona nitrofenem, co później wykluczyła prokuratura. W związku z tym toczy się proces przeciwko Andrzejowi Lepperowi, Krzysztofowi Filipkowi i Alfredowi Budnerowi na podstawie artykułu Kodeksu karnego, przewidujący karę do 5 lat więzienia dla tego, kto "cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku".

Ponadto w 2006 r. Lepper przegrał cywilny proces ze Zbigniewem Komorowskim. Sąd nakazał Lepperowi prawomocnie przeprosić Komorowskiego za słowa, że zboże było skażone, ale Lepper tego nie uczynił.

Źródło artykułu:PAP
regulaminleppersejm
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)