Publicystyka"Komisja Europejska robi wszystko, aby PiS wygrał kolejne wybory". W #dzieńdobryWP spór o uchodźców

"Komisja Europejska robi wszystko, aby PiS wygrał kolejne wybory". W #dzieńdobryWP spór o uchodźców

Według Sławomira Sierakowskiego, nieprzyjęcie uchodźców będzie dla rządzących "kompletną kompromitacją". Innego zdania jest Kamila Baranowska, która oceniła, że "Komisja Europejska robi wszystko, aby PiS wygrał kolejne wybory".

"Komisja Europejska robi wszystko, aby PiS wygrał kolejne wybory". W #dzieńdobryWP spór o uchodźców
Źródło zdjęć: © WP.PL

W #dzieńdobryWP publicyści odnieśli się do decyzji KE, która rozpoczęła postępowanie przeciwko Polsce w związku z odmową przyjęcia uchodźców. Dyskusja w studiu momentami była gorąca.

- To co robi PiS, ta ostra narracja na "nie" idzie w zgodzie z nastrojami społecznymi. Rządzący mają pełny mandat do tego stanowiska, bo wszystkie badania opinii publicznej mówią, że Polacy są nieprzychylni przyjmowaniu imigrantów - mówiła Kamila Baranowska ("Do Rzeczy").

- Jak oceniasz to moralnie? - dopytywał Sławomir Sierakowski z "Krytyki Politycznej".

- Ja to oceniam politycznie. Nie podobają mi się takie tanie moralizatorstwo. Doskonale wiemy, że nie chodzi o przyjmowanie dzieci i matek, bo nie jesteśmy w stanie tego do końca ocenić - argumentowała Baranowska.

- Nasze służby graniczne mówią otwarcie, że nie są w stanie zweryfikować tych ludzi. I na tym polega największy dziś problem w tej sprawie - tłumaczyła publicystka.

KE rozpoczyna postępowanie przeciwko Polsce w związku z odmową przyjęcia uchodźców

Taką decyzję ogłosił na posiedzeniu komisarzy szef KE Jean-Claude Juncker. To pierwszy etap procedury o naruszenie prawa UE, która może się skończyć pozwaniem kraju do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu. KE rozpoczyna również postępowanie przeciwko Węgrom i Czechom.

Chodzi o niezrealizowane ustalenia z jesieni 2015 roku o przyjęciu 160 tysięcy osób z obozów w Grecji i we Włoszech i rozlokowaniu ich w unijnych krajach. Do Polski na początek miało trafić około sześciu tysięcy uchodźców.

Polska i Węgry nie przyjęły żadnej osoby w ramach relokacji, Czechy przyjęły dwanaście osób, ale ostatnio ogłosiły, że odmawiają udziału w programie ze względów bezpieczeństwa.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)