Komisja Europejska przypomina krajom UE o przyjmowaniu uchodźców. Trwają rozmowy o utworzeniu europejskiej straży granicznej
• KE ponawia presję na kraje UE, by te przyjmowały uchodźców
• Komisja odwołuje się w tym wypadku do ustaleń z jesieni 2015 r.
• "Musimy otworzyć bezpieczną, legalną drogę przyjmowania uchodźców"
10.03.2016 | aktual.: 10.03.2016 12:56
Narada Komisji Europejskiej odbywa się kilka dni po unijno-tureckim szczycie i tydzień przed kolejnym spotkaniem przywódców 28 krajów oraz premiera Turcji. W przyszłym tygodniu powinno być uzgodnione ostateczne porozumienie, które pozwoli zatrzymać falę migracyjną.
W zamian za zamknięcie granic i przyjęcie z powrotem uchodźców oraz migrantów, którzy próbują przedostać się nielegalnie do Europy, Ankara zażądała podwojenia pomocy finansowej do 6 miliardów euro, zniesienia wiz w czerwcu, ale także zgody unijnych krajów na przesiedlenie syryjskich uchodźców z obozów na terenie Turcji. Komisja Europejska czeka na deklarację państw członkowskich.
- Jeśli chcemy naprawdę zamknąć nielegalne szlaki migracyjne, to musimy otworzyć bezpieczną, legalną drogę przyjmowania uchodźców. W przeciwnym razie przemytnicy ludzi znajdą inne trasy - mówił komisarz do spraw migracji Dimitris Awramopulos. Komisja Europejska ponowiła też presję na unijne kraje, aby przyjęły uchodźców, którzy już są w Grecji, zgodnie z planem uzgodnionym jesienią ubiegłego roku. Po czwartkowej naradzie nie należy jednak spodziewać się żadnych konkretnych decyzji. One powinny być podjęte w przyszłym tygodniu.
Unijni ministrowie rozmawiają dziś także o utworzeniu europejskiej straży granicznej. Holandia, kierująca pracami Unii, liczy na porozumienie w przyszłym miesiącu. Na razie nie ma zgody na propozycję Komisji, aby europejski korpus był wysłany na granicę kraju, nawet przy jego sprzeciwie.