Komisja Europejska planuje uderzyć w Polskę
Komisja Europejska będzie w środę decydowała nie tylko o uruchomieniu art. 7.1 traktatu wobec Polski, ale może też przesądzić o skierowaniu sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE w związku z ustawą o sądach powszechnych - podaje PAP powołując się na źródła z Brukseli.
19.12.2017 | aktual.: 19.12.2017 04:10
- Jest napięcie na procedurę ws. sądów powszechnych. Kolegium zdecyduje, czy kierować sprawę do Trybunału - informuje PAP.
W poniedziałek na spotkaniu przygotowawczym współpracowników komisarzy ustalono, że w środę na posiedzeniu KE postawiona zostanie sprawa uruchomienia artykułu 7 ust. 1 unijnego traktatu wobec Polski. Decyzja w tej sprawie zostanie podjęta przez kolegium komisarzy. Jednak Komisja może pójść o krok dalej i wdrożyć kolejny etap procedury o naruszenie prawa unijnego. Powodem jest ustawa o ustroju sądów powszechnych, która w opinii Brukseli, podważa niezależność polskich sędziów.
Polski rząd przekonuje, że ustawa nie wpływa na orzecznictwo i niezawisłość sądów. Komisja Europejska zarzuca jednak ustawie niezgodność z prawem UE z uwagi na wprowadzenie odmiennego wieku emerytalnego dla sędziów kobiet (60 lat) i mężczyzn (65 lat). Według KE stanowi to dyskryminacja ze względu na płeć, co łamie art. 157 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej i dyrektywę w sprawie równości płci w dziedzinie zatrudnienia.
Zastrzeżenia KE dotyczą także nadmiernych uprawnień ministra sprawiedliwości, no.co do uznaniowego odwoływania i powoływania prezesów sądów. KE wystosowała do władz Polski swoją drugą opinię trzy miesiące temu. Polska miała miesiąc na udzielenie odpowiedzi. Zgodnie z prawem UE w następstwie braku odpowiednich działań, Komisja może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.