Komisja Europejska chwali Brazauskasa, gani Mecziara
Komisarz UE ds. poszerzenia pochwalił we wtorek premiera Litwy, socjaldemokratę Algirdasa Brazauskasa, zganił natomiast byłego premiera Słowacji Vladimira Mecziara z partii HZDS, która zdobywa na Słowacji coraz wieksze poparcie.
24.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Na wspólnej konferencji prasowej z Brazauskasem w Brukseli Guenter Verheugen oburzył się pytaniem słowackiej dziennikarki, dociekającej dlaczego Komisja Europejska chwali ostatniego komunistycznego przywódcę Litwy - od kilku dni nowego premiera tego kraju - Brazauskasa, a krytykuje kandydaturę byłego premiera Słowacji Mecziara w wyborach na Słowacji w 2002 r.
Nie można porównywać premiera Brazauzskasa z byłym premierem Słowacji. To nie fair dla pana Brazauskasa - żachnął się Verheugen, członek partii niemieckich socjaldemokratów.
Dlaczego porównywać odnoszącego sukcesy byłego prezydenta i (obecnie) premiera (Litwy), który w swoim kraju zapoczątkował proces integracji europejskiej, z byłym premierem innego kraju, który spowodował, że państwa członkowskie Unii odmówiły negocjacji ze Słowacją w 1998 r., kiedy premierem był jeszcze Mecziar - mówił wyraźnie poirytowany Verheugen. Słowacja została dopuszczona do negocjacji z Unią dopiero 2 lata po Czechach i Polsce, w 2000 r.
Na początku lipca Verheugen przestrzegł Słowaków, że zwycięstwo Ruchu na rzecz Demokratycznej Słowacji (HZDS) w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych spowoduje "prawdziwe niebezpieczeństwo" i grozi destabilizacją polityczną kraju. (an)