Komentarze po wystąpieniu Dudy. "Martwi się, dziwi i robi miny"
W poniedziałek Andrzej Duda spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem. Rozmowy dotyczyły m.in. spraw międzynarodowych, trwającego konfliktu w prokuraturze oraz sprawa aresztowania Kamińskiego i Wąsika. W internecie pojawiła się lawina komentarzy. "Teraz odkrywa, jakiego bagna narobił PiS" - napisał dziennikarz Marek Twaróg.
O spotkanie z prezydentem poprosił Donald Tusk. Rozmowa miała miejsce w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, a zaraz po niej Andrzej Duda poinformował o jej efektach. Wystąpienie głowy państwa wywołało liczne komentarze w serwisie X (dawniej Twitter). Dominują komentarze krytykujące Dudę.
Lawina komentarzy w sieci
Dziennikarz Marek Twaróg surowo podsumował wystąpienie prezydenta. Zaznaczył, że przez ostatnie lata Duda "podpisywał, co mu Kaczyński kazał", a teraz docierają do niego konsekwencje działań Prawa i Sprawiedliwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ujmujące, jak Duda, który przez lata głównie jeździł na nartach i podpisywał, co mu Kaczyński kazał, teraz odkrywa, jakiego bagna narobił PiS w państwie i prawie. I się martwi, i dziwi wszystkiemu, i robi miny" - napisał Twaróg w serwisie X.
Z kolei dziennikarz WP Patryk Michalski zwrócił uwagę na to, że wystąpienie Andrzeja Dudy pozbawione było możliwości zadawania pytań przez dziennikarzy. Uważa, że taka decyzja wynikała ze strachu przed pytaniami.
"Prezydent Andrzej Duda kolejny raz wygłosił oświadczenie bez możliwości zadawania pytań przez dziennikarzy. Głowa państwa nie chce mierzyć się z pytaniami" - napisał Michalski.
Dziennikarz wyraził ponadto zdziwienie, że Andrzej Duda otwarcie przyznał się do tego, że domagał się nacisków premiera na prokuratora generalnego.
Poseł Nowej Lewicy Tomasz Trela zaznaczył, że prezydent powinien stać na straży Konstytucji oraz interesów wszystkich obywateli. W rzeczywistości jednak "jest strażnikiem przestępców, Kamińskiego i Wąsika i reprezentantem interesów PiS".
"Dzisiaj jest to widoczne jeszcze bardziej. Smutne, ale bez zaskoczenia" - dodał Trela w swoim komentarzu.
Do słów Andrzeja Dudy odniósł się także Michał Wyderka, członek PO oraz kandydat do RM w Gliwicach, nazywając jego wystąpienie "kompromitacją".
"Andrzej Duda udaje, że nie rozumie trybu, w jakim prokurator Dariusz Barski pożegnał się z prokuraturą. Znowu kompromitacja…" - napisał Wyderka.
Uwadze komentatorów nie umknęła kwestia etykiety i związanego z nią spóźnienia Andrzeja Dudy. Donald Tusk musiał poczekać na rozmowę kilka minut. "6 minut. Sześć minut czekał Premier na Prezydenta" - zaznaczył Janusz Sibora.