Kolumbijska armia przejęła cztery tony kokainy i rozbiła laboratorium
Prawie cztery tony kokainy przejęła kolumbijska armia w laboratorium prowadzonym przez partyzantów Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii (FARC) - poinformowały władze w Bogocie.
Wojsko odkryło to największe jak do tej pory nielegalne laboratorium w prowincji Cauca, w południowo-zachodniej części kraju. Według kolumbijskich władz, wytwarzano w nim tonę kokainy dziennie.
Instalacja zajmowała powierzchnię 500 metrów kw. Przy produkcji narkotyku pracowało tam 70 osób. Żołnierze zniszczyli laboratorium. Wartość przejętej przez z nich kokainy szacowana jest na 20 mln dolarów.
FARC jest kolumbijskim ugrupowaniem partyzanckim utworzonym w 1964, pierwotnie jako zbrojne skrzydło Kolumbijskiej Partii Komunistycznej. Ocenia się, że obecnie liczy ok. 9 tys. członków.
Przez wiele krajów FARC uważana jest za organizację terrorystyczną. Utrzymuje się m.in. z porwań dla okupu i handlu narkotykami.