Kołodziejczak kpi z Kaczyńskiego: nadal myśli, że marihuana to coś do jedzenia?
- Póki co nacieramy na froncie osobno, ale nie wiadomo co będzie za dwa, trzy lata - powiedział w programie "Newsroom" Michał Kołodziejczak, lider Agrounii, zapytany o możliwy wyborczy sojusz z Polskim Stronnictwem Ludowym. - Na dziś budujemy własny silny ruch ze silnymi strukturami w całej Polsce - mówił. Kołodziejczak stwierdził jasno, że nie wyobraża współpracy z Jarosławem Kaczyńskim i PiS. - Ja mam pytanie do prezesa PiS. Czy podpisze się pan pod naszym projektem dotyczącym legalizacji marihuany? Czy pan nadal myśli, że to jest coś do picia lub jedzenia? - pytał przewodniczący Agrounii. Nawiązywał do słynnej wypowiedzi prezesa partii rządzącej sprzed kilku lat, gdy pytał na konferencji prasowej "czy marihuana jest z konopi?". Michał Kołodziejczak podkreślił, że nie zamierza wiązać swojego ruchu z żadną ze starych partii, bo ich "politycy zajmują się recenzowaniem rzeczywiści, a nie jej zmianą". - Prawdziwa zmiana to nasz główny cel - wyjaśnił.