Kółka Rolnicze zażądają wyjaśnień ws. handlu ziemią
Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych jest zaniepokojony brakiem konsultacji ze związkami rolniczymi zaprezentowanego w Brukseli stanowiska polskiego rządu w sprawie sprzedaży ziemi cudzoziemcom. Opinię związku w tej sprawie przedstawił w poniedziałek w Katowicach szef związku Władysław Serafin.
26.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zapowiedział, że podczas zaplanowanego na czwartek spotkania z ministrem spraw zagranicznych, związek zażąda od rządu wyjaśnień. Deklaracje rządu są zbyt pospieszne. Widać zbyt emocjonalne podchodzenie do spraw, jakby za wszelką cenę próba osiągnięcia sukcesu. To niepokoi i jest bardzo niebezpieczne, gdyż będzie rzutowało na wzajemne stosunki rządu i związków rolniczych - powiedział Serafin.
Nie ma i nie będzie zgody na formę nabywania ziemi przez cudzoziemców, uzależnioną tylko i wyłącznie od administracji - mówił Serafin. Dodał, że związek nie godzi się na tworzenie uregulowań w tym zakresie drogą faktów dokonanych, poprzez dopasowywanie regulacji do tego, co przedstawiciele rządu zadeklarowali w Brukseli. Polska ziemia może być przedmiotem nabywania tylko i wyłącznie wtedy, gdy uregulowane zostaną procedury prawne. Na dziś umożliwiają one, aby ziemia trafiła, wyłącznie za zgodą administracji rządowej, w ręce obcego kapitału - powiedział szef kółek rolniczych.
Jego zdaniem, obecnie nie należy toczyć sporu czy okres przejściowy w nabywaniu ziemi rolnej przez cudzoziemców powinien wynosić 12 czy 18 lat, ale należy w kolejnych latach stworzyć dobre prawo regulujące obrót ziemią tak, aby nie stała się przedmiotem złych transakcji.(ck)