Pech pijanych policjantek. Wpadły przez kraksę

Dwie funkcjonariuszki policji w Łodzi jechały autem po spożyciu alkoholu. Kobiety nie były na służbie, ale brały udział w kolizji drogowej. Obie zostały zawieszone w czynnościach służbowych.

Kolizja w Łodzi z udziałem policjantek
Kolizja w Łodzi z udziałem policjantek
Źródło zdjęć: © Facebook, PAP | Darek Delmanowicz, Stop Cham
Adam Zygiel

11.08.2023 | aktual.: 11.08.2023 19:57

Do zdarzenia doszło 8 sierpnia na skrzyżowaniu ulic Aleksandrowskiej i Rydzowej w Łodzi. Samochód bmw uderzył w tył stojącego na światłach nissana, odbił się i uderzył w stojącego nieopodal mercedesa. Nagranie z wypadku opublikował serwis Stop Cham.

Okazało się, że mercedesem podróżowały dwie policjanci, które nie były na służbie. Obie były jednak pod wpływem alkoholu. "Tam podobno w poszkodowanym mercedesie po lewej były dwie policjantki. Jedna na zwolnieniu lekarskim od kilku miesięcy. Kierująca miała 0,4 a pasażerka 1,5 promila" - napisano na profilu Stop Cham.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Policjantki zostaną ukarane

Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi, zapytana o sytuację, przekazała TVN24, że "ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący bmw 24-letni mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w stojące przed sygnalizatorem świetlnym dwa pojazdy".

Przyznano, że u kierującej mercedesem 25-latki wykryto 0,4 promila alkoholu. W związku z tym, że jest policjantką, zawieszono ją w czynnościach służbowych i wszczęto postępowanie administracyjne w kierunku wydalenia ze służby.

Wypadek na skrzyżowaniu w Łodzi - poszkodowane policjantki pod wpływem? #1176 Wasze Filmy

Pasażerka mercedesa, także policjantka, "była nietrzeźwa" - przekazała KWP w Łodzi. "Wobec funkcjonariuszki również zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne i jeśli okaże się, że dopuściła się ona przewinienia, w ramach tego postępowania poniesie przewidziane przepisami konsekwencje. Funkcjonariuszka również została zawieszona w czynnościach służbowych" - przekazała policja.

Czytaj więcej:

Źródło: Stop Cham, TVN24

Zobacz także
Komentarze (615)