PolskaKolizja auta gen. Michała Sikory. Kierowca ukarany mandatem

Kolizja auta gen. Michała Sikory. Kierowca ukarany mandatem

Kolizja auta wysokiej rangi dowódcy Wojska Polskiego, pierwszego zastępcy szefa Sztabu Generalnego generała broni Michała Sikory na autostradzie A2. Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, niedaleko odcinka trasy, gdzie doszło do karambolu z udziałem 23 aut.

Kolizja auta gen. Michała Sikory. Kierowca ukarany mandatem
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Arkadiusz Jastrzębski

18.04.2017 | aktual.: 18.04.2017 09:16

Generał podróżował służbową skodą superb, prowadzoną przez zawodowego kierowcę.

Informację o kolizji auta Żandarmerii Wojskowej potwierdził rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak. Twierdzi jednak, że "zdarzenie miało miejsce w innym miejscu i w innym czasie" niż poniedziałkowy karambol 23 aut.

- Było to kilka kilometrów dalej, a różnica wynosiła pół godziny. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 250 zł i 6 punktami karnymi. Zmieniał pas i uderzył w inne auto - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską policjant.

Zaprzecza też, że policja bierze pod uwagę scenariusz, w którym jednym z pierwotnych powodów karambolu było zderzenie pojazdu wiozącego generała z cywilnym audi. O takim przebiegu wydarzeń informował portal tvn24.pl.

- Generał nie doznał obrażeń - mówi Wirtualnej Polsce mjr Artur Karpienko, rzecznik prasowy Żandarmerii Wojskowej.

- Sprawą zajmuje się policja. To ona prowadzi postępowanie i gromadzi wszelkie materiały, które dopiero do nas trafią. Na tym etapie nie zajmujemy się tą kolizją - dodaje mjr Karpienko.

Michał Sikora jest I zastępcą Szefa Sztabu Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Na to stanowisko w lipcu 2016 roku powołał go szef MON Antoni Macierewicz. Miesiąc później Sikora został awansowany przez prezydenta do stopnia generała broni.

Karambol 23 samochodów

19 samochodów zostało uszkodzonych na trasie w kierunku Świecka. Z kolei cztery auta zderzyły się w tym samym miejscu, ale na nitce w kierunku Poznania. Przyczyną drugiego karambolu mogła być nieuwaga kierowców przyglądających się zdarzeniom po drugiej stronie jezdni.

W karambolu zginęła jedna osoba, dziewięć jest rannych.

kolizjamonautostrada a2
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (272)