Kolejny szturm migrantów? Zebrała się grupa pod Grodnem

Od początku tygodnia kryzys na granicy polsko-białoruskiej zaostrzył się. Pod Grodnem zbierają się kolejni cudzoziemcy, którzy mają w środę ruszyć na granicę z Polską.

Kryzys na granicy polsko-białoruskiej. Doniesienia z GrodnaKryzys na granicy polsko-białoruskiej. Doniesienia z Grodna
Źródło zdjęć: © pap
Sylwia Bagińska

Serwis belsat.eu, który powołuje się na niezależnych białoruskich blogerów, przekazał, że formuje się kolejna grupa cudzoziemców.

Migranci, którzy przebywają w Grodnie, mają się zebrać na stacji benzynowej Biełarusneft 64. Jak wskazał portal, jest to 15 kilometrów od granicy z Polską.

Zobacz też: Rosyjscy żołnierze na granicy z Polską? Generał alarmuje

Kolejny szturm na granicę?

Jak poinformowano, mają do nich dołączyć grupy z Mińska. Z doniesień portalu wynika, że w środę wyruszą w stronę granicy z Polską.

Do tych informacji odniosła się białoruska dziennikarka z Mińska Hanna Liubakova, która również przekazała, że najprawdopodobniej w Grodnie zbierają się migranci, którzy będą chcieli przekroczyć granicę.

Serwis belsat.eu zaznaczył, że informacje o dużych grupach migrantów przekazali nie tylko białoruscy blogerzy, ale także ich czytelnicy z Mińska oraz Grodna.

Co więcej, jeden z czytelników z Odelska (to miejscowość przy granicy z Polską) poinformował, że cudzoziemcy są zwożeni przez białoruskich pograniczników do dawnych koszar 6. Oddziału Pogranicznego, który zlokalizowany jest w tej miejscowości.

Kryzys na granicy polsko-białoruskiej

Od poniedziałku zaostrzyła się sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Przy przejściu granicznym w Kuźnicy pojawiła się duża grupa cudzoziemców.

We wtorek wieczorem migranci próbowali przekroczyć granicę. Radio Białystok poinformowało, że doszło do zniszczenia umocnień granicznych w okolicach Białowieży. Wtedy też na teren Polski miało wejść kilkadziesiąt osób.

Chorąży SG Michał Tokarczyk w rozmowie z Radiem Lublin przekazał, że migranci mieli sprzęt, który pomógł im sforsować graniczne wzmocnienia.

- Części osób udało się tę granicę przekroczyć. Zostali wszyscy zatrzymani. Wydano wobec nich postanowienie o opuszczeniu terytorium Polski. Zostali odprowadzeni do granicy państwowej. Więcej grup nie próbowało i nie przeszło przez granicę państwową dzisiejszej doby - powiedział Tokarczyk.

Źródło: belsat.eu, Radio Białystok, Radio Lublin

Wybrane dla Ciebie
Nowa KRS? Znamy wyrok Trybunału Konstytucyjnego
Nowa KRS? Znamy wyrok Trybunału Konstytucyjnego
Prezes PiS bezlitosny dla Tuska. "W weekendy woli odpoczywać"
Prezes PiS bezlitosny dla Tuska. "W weekendy woli odpoczywać"
Tonął w lodowatej wodzie. Po 19 dniach stał się cud
Tonął w lodowatej wodzie. Po 19 dniach stał się cud
Prezes odgryza się premierowi. Za Niemców
Prezes odgryza się premierowi. Za Niemców
Kulisy aktów dywersji. Wiemy, jak terroryści wjechali do Polski
Kulisy aktów dywersji. Wiemy, jak terroryści wjechali do Polski
Polski ambasador o ataku w Rosji. "Wrogi akt wobec mnie"
Polski ambasador o ataku w Rosji. "Wrogi akt wobec mnie"
Sikorski zamyka konsulat. Padł termin, jest ostateczna data
Sikorski zamyka konsulat. Padł termin, jest ostateczna data
Atak na policjantów w Sanoku. Musieli użyć broni
Atak na policjantów w Sanoku. Musieli użyć broni
Pierwsza willa z programu "willa plus" wystawiona na sprzedaż. Cena? Ponad trzykrotnie wyższa
Pierwsza willa z programu "willa plus" wystawiona na sprzedaż. Cena? Ponad trzykrotnie wyższa
Prezydent Czech reaguje po wypadku. "Myślę o wszystkich"
Prezydent Czech reaguje po wypadku. "Myślę o wszystkich"
"Nawrocki, Kaczyński i Mentzen!". Tusk reaguje na słowa polityka AfD
"Nawrocki, Kaczyński i Mentzen!". Tusk reaguje na słowa polityka AfD
Atak na polskiego ambasadora w Sankt Petersburgu. "Pikieta około dziesięciu osób"
Atak na polskiego ambasadora w Sankt Petersburgu. "Pikieta około dziesięciu osób"