Kolejny Polak oskarżony o gwałt w W. Brytanii

Łódzcy policjanci zatrzymali 32-letniego
mężczyznę, którego poszukiwała brytyjska policja. Mężczyzna
podejrzany jest o zgwałcenie na terenie Wielkiej Brytanii młodej
dziewczyny. Teraz czekać będzie na ekstradycję. Zgodnie z
brytyjskim prawem grozi mu kara dożywotniego więzienia.

Jak poinformowała rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Magdalena Zielińska, zatrzymany mężczyzna to mieszkaniec Zgierza.

Według policji, w 1999 roku mężczyzna, jadąc wraz z kolegami samochodem, zaczepił stojące na przystanku autobusowym trzy Polki i zaproponował im podwiezienie. Dwie dziewczyny zostały dowiezione do domów, natomiast trzecia z nich - 20-latka została trzykrotnie zgwałcona przez zgierzanina i jego kolegę. Mężczyźni dopuścili się także wobec niej dwóch czynów lubieżnych.

Kobieta powiadomiła o przestępstwie brytyjską policję, która rozpoczęła poszukiwania. Mężczyzna wpadł w ich ręce dopiero po dziewięciu latach, w czasie kontroli drogowej. Kierował samochodem pod wpływem alkoholu.

Brytyjczycy pobrali próbki DNA od zatrzymanego i wówczas wyszło na jaw, że jest on podejrzewany o gwałt w 1999 roku. Został aresztowany i oskarżony o zgwałcenie i czyny lubieżne, a następnie po wpłaceniu wysokiej kaucji warunkowo zwolniony. Miał też zakaz opuszczania wyspy. Jednak podejrzany już po kilku dniach zbiegł do Polski, gdzie się zaczął ukrywać.

W styczniu tego roku brytyjski sąd wydał Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) dla mężczyzny. Polscy policjanci przystąpili do jego poszukiwań. Skontaktowano się z rodziną podejrzanego, lecz krewni zgodnie twierdzili, że 32-latek przebywa w Wielkiej Brytanii i nie kontaktuje się z nimi.

Policjanci ustalili jednak, że mężczyzna przebywa w swoim rodzinnym mieście - Zgierzu, gdzie wynajął mieszkanie, a po ulicach porusza się samochodem na brytyjskich tablicach rejestracyjnych. Zatrzymano go w momencie, gdy wysiadał z samochodu i szedł w kierunku domu.

Teraz czekać będzie na ekstradycję do Wielkiej Brytanii. Zgodnie z brytyjskim prawem grozi mu kara dożywotniego więzienia.

Wybrane dla Ciebie
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
"200 km/h to fajnie się jedzie". Pijana doprowadziła do śmiertelnego wypadku. Co z wyrokiem?
"200 km/h to fajnie się jedzie". Pijana doprowadziła do śmiertelnego wypadku. Co z wyrokiem?
Setki awarii porsche w Rosji. "Możliwe, że zrobiono to celowo"
Setki awarii porsche w Rosji. "Możliwe, że zrobiono to celowo"
Meghan Markle reaguje na poważne problemy zdrowotne ojca
Meghan Markle reaguje na poważne problemy zdrowotne ojca
Afera wokół rektora UKSW i mieszkania starszej kobiety. Ksiądz reaguje na materiał
Afera wokół rektora UKSW i mieszkania starszej kobiety. Ksiądz reaguje na materiał
Rosyjskie okręty na Bałtyku. Szwedzi o wzmożonej aktywności Moskwy
Rosyjskie okręty na Bałtyku. Szwedzi o wzmożonej aktywności Moskwy
Poważne oskarżenia pod adresem księdza. Jest reakcja kurii
Poważne oskarżenia pod adresem księdza. Jest reakcja kurii
Myślała, że ratuje wnuczkę. Straciła majątek
Myślała, że ratuje wnuczkę. Straciła majątek
Rosyjski okręt na Morzu Czerwonym. "Realizacja zadań strategicznie ważnych"
Rosyjski okręt na Morzu Czerwonym. "Realizacja zadań strategicznie ważnych"