Kolejny marsz protestacyjny stoczniowców
Po raz kolejny kilka tysięcy stoczniowców wyszło we wtorek rano na ulice Szczecina. Stoczniowcy w ten sposób walczą o zachowanie swoich miejsc pracy w upadającej spółce.
Jak poinformował dziennikarzy rzecznik Komitetu Protestacyjnego Jerzy Możdżyński, tym razem robotnicy udadzą się na ulicę Gdańską za Most Długi. Chcą tam odciąć prawobrzeże od lewobrzeża miasta. Rzecznik pytany, jak długo ma potrwać blokada odpowiedział, że tak długo, jak pozwolą na to siły policyjne.
Wcześniej policja zapowiadała, że nie dopuści do podobnych blokad. W tym czasie gdy stoczniowcy manifestują, część komitetu protestacyjnego spotyka się w budynku zarządu przedsiębiorstwa z jego kierownictwem.
Możdżyński mówił również dziennikarzom, że nadal nie wiadomo ilu pracowników może być zatrudnionych w nowo powstającej spółce, która ma powstać na bazie upadającej stoczni.
Holding Porta Holding Stocznia Szczecińska SA, do którego należy stocznia, utracił płynność finansową w październiku 2001 roku. W marcu przerwano produkcję w stoczni. Ok. 6 tys. pracowników wysłano na przymusowe urlopy.(an)