Ból powraca z Nowym Rokiem. Zabił żonę po imprezie sylwestrowej

W Kiełkowie na Podkarpaciu mieszkańcy wciąż pamiętają o tragedii sprzed ośmiu lat, kiedy to Mariusz K. zabił swoją żonę Monikę w sylwestrową noc. "Fakt" przypomina okoliczności tej strasznej zbrodni.

taśma policyjnaZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | Albert Zawada
oprac.  PC

Dla rodziny i sąsiadów z Kiełkowa każda sylwestrowa noc przypomina o tragedii z 2017 r. W pierwszych minutach Nowego Roku 44-letni wówczas Mariusz K. zabił swoją 41-letnią żonę Monikę. Córki straciły matkę, a pustka po niej jest nie do wypełnienia - przypomina "Fakt".

Podczas procesu starsza córka nie mogła patrzeć na ojca. Zeznawała, gdy został wyprowadzony z sali. Po wyroku 25 lat więzienia odwołała się, domagając się dożywocia. Teściowa Moniki również pragnęła surowszej kary.

- Zrujnował całą rodzinę! - mówiła przez łzy. - Ty morderco! Coś mojej córce zrobił?! - krzyczała kobieta, którą cytuje gazeta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukradł bmw, napadł na sklep i stację. 24-latkowi grozi do 20 lat

Zabił żonę w Nowy Rok

Mariusz K. zadał Monice śmiertelne ciosy nożem. Wcześniej uczestniczyli w domowym przyjęciu. Mariusz zachowywał się spokojnie, ale później wpadł w szał. - Zabiję k..., jak się dowiem, że mnie zdradza - powiedział szwagrowi. Monika próbowała się ratować, dzwoniąc do brata, ale było za późno.

- Monika leżała na podłodze, cała we krwi. Miała otwarte oczy i usta. Dotknąłem jej czoła - zaczynała już robić się zimna - relacjonował podczas rozprawy brat ofiary.

Mariusz K., który po zabójstwie uciekł z domu i został złapany na stacji benzynowej, przed sądem przyznał się do winy. - Rozmawialiśmy i wtedy stwierdziła, że to nie ma sensu, że najlepiej, abym odszedł - mówił. - Kochałem żonę i kocham dzieci. Może kiedyś mi wybaczą - dodał na koniec procesu.

Prokuratura oskarżyła go o zabójstwo i znęcanie się nad rodziną. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu skazał go na 25 lat więzienia i nałożył na niego obowiązek zapłaty po 100 tys. zł zadośćuczynienia dla każdej z córek. Wyrok utrzymano w 2018 r. W więzieniu Mariusz K. dwukrotnie próbował popełnić samobójstwo.

Starsza córka jest dziś dorosła, a młodsza wkrótce osiągnie pełnoletność. Do dziś nie potrafią pojąć, jak ojciec mógł odebrać swoim dzieciom najważniejszą osobę w ich życiu - pisze "Fakt".

Źródło: "Fakt"

Wybrane dla Ciebie

Papież Leon XIV apeluje: "Trzeba rozbroić rękę i serce"
Papież Leon XIV apeluje: "Trzeba rozbroić rękę i serce"
Zakazali mieszkańcom oglądać telewizję. Utrudnienia w związku filmem
Zakazali mieszkańcom oglądać telewizję. Utrudnienia w związku filmem
Przerywana akcja CBŚP. Jest oświadczenie policji ws. reportażu
Przerywana akcja CBŚP. Jest oświadczenie policji ws. reportażu
Szczyt pokojowy w Egipcie. Media: trzech katarskich dyplomatów zginęło
Szczyt pokojowy w Egipcie. Media: trzech katarskich dyplomatów zginęło
Niemcy miały współpracować z armią Putina. "Było zalecenie polityczne"
Niemcy miały współpracować z armią Putina. "Było zalecenie polityczne"
Walki i ofiary na granicy Pakistanu z Afganistanem. Padają oskarżenia
Walki i ofiary na granicy Pakistanu z Afganistanem. Padają oskarżenia
Pół miliona Izraelczyków dziękuje Trumpowi. "To koniec koszmaru"
Pół miliona Izraelczyków dziękuje Trumpowi. "To koniec koszmaru"
Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą