Kolejny kraj chce wysłać żołnierzy do Ukrainy w ramach misji pokojowej
Premier Estonii Kristen Michal ogłosił gotowość wysłania estońskich żołnierzy do Ukrainy, aby wspierać ewentualne porozumienie pokojowe. Deklaracja padła po spotkaniu z premierem Finlandii w Tallinie.
Co musisz wiedzieć?
- Co się stało? Estonia zadeklarowała gotowość wysłania żołnierzy do Ukrainy w ramach operacji pokojowej.
- Gdzie i kiedy? Deklaracja padła w Tallinie podczas spotkania premiera Estonii z premierem Finlandii.
- Dlaczego to ważne? Estonia dołącza do koalicji krajów wspierających Ukrainę w procesie pokojowym.
Premier Estonii Kristen Michal ogłosił, że jego kraj jest gotowy wysłać żołnierzy do Ukrainy, aby zapewnić przestrzeganie ewentualnego porozumienia pokojowego. – Estonia jest gotowa wysłać żołnierzy do Ukrainy, aby zagwarantować przestrzeganie ewentualnego porozumienia pokojowego – powiedział Michal po spotkaniu z premierem Finlandii Petterim Orpo. Podkreślił, że chodzi o siły nie większe niż jedna kompania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump nie zaprosił Polski? "Musimy przetrzeć różowe okulary"
Jakie są reakcje innych krajów?
Estonia dołącza do Francji i Wielkiej Brytanii, które jako pierwsze zgłosiły gotowość rozmieszczenia swoich żołnierzy w Ukrainie. Te kraje zawiązały tzw. koalicję chętnych, wspierającą Ukrainę w procesie pokojowym. Polska natomiast zadeklarowała, że nie wyśle wojsk, skupiając się na wsparciu infrastrukturalnym i logistycznym.
Jakie są stanowiska Rosji i Chin?
Według Białego Domu, Moskwa zgodziła się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, jednak Kreml podkreśla, że ich częścią muszą być także Rosja i Chiny. Chiny, mimo deklarowanej neutralności, wzmocniły swoje relacje z Rosją od początku inwazji na Ukrainę. Kreml sprzeciwia się rozmieszczeniu żołnierzy NATO w Ukrainie.