ŚwiatKolejny incydent z udziałem izraelskiego lotnictwa

Kolejny incydent z udziałem izraelskiego lotnictwa

U wybrzeży Libanu doszło w nocy z czwartku na piątek ponownie do incydentu z udziałem izraelskich samolotów - podał niemiecki tygodnik "Bild am Sonntag".

Izraelskie myśliwce F-16 niebezpiecznie zbliżyły się do śmigłowca niemieckiej marynarki Bundesmarine, wchodzącego w skład sił pokojowych ONZ. Niemieckie ministerstwo obrony potwierdziło zajście - czytamy w "BamS".

W niemieckim ministerstwie obrony pojawiły się wątpliwości, czy izraelski rząd ma nadal kontrolę nad swoim lotnictwem - donosi gazeta. Minister obrony Izraela Amir Peretz zapewniał niedawno stronę niemiecką, że izraelskie samoloty nie będą zbliżać się na niebezpieczną odległość do helikopterów operujących w ramach sił ONZ.

Gazeta podkreśla, że zdarzały się już przypadki namierzania niemieckich helikopterów radarami przeznaczonymi do kierowania ogniem, co uważane jest za ostatni krok przed oddaniem strzału.

We wtorek izraelskie myśliwce przeleciały nad znajdującym się na wodach międzynarodowych niemieckim okrętem rozpoznania elektronicznego "Alster" i oddały strzały ostrzegawcze. Samoloty podleciały na bliską odległość do helikoptera, którym przemieszczał się dowódca niemieckiej eskadry admirał Andreas Krause. Mogący prowadzić rozpoznanie na odległość 500 km "Alster" ochrania niemieckie jednostki. Peretz zapewniał wówczas, że podobna sytuacja nie powtórzy się.

Niemiecki minister obrony Franz Josef Jung udaje się w przyszłym tygodniu do Izraela, aby omówić z izraelskimi politykami powtarzające się nieporozumienia. Rząd Izraela zabiegał o udział Niemiec w międzynarodowych siłach w Libanie.

Jacek Lepiarz

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)