Kolejny atak antyszczepionkowców? "Bomby będą podkładane"

Antyszczepionkowcy tym razem za cel obrali aquapark w Poznaniu - donosi portal epoznan.pl. Na terenie Term Maltańskich w niedzielę zarządzono ewakuację. O sprawie poinformował redakcję jeden z jej czytelników.

Na miejscu natychmiast pojawiła się policja, która prowadziła dalsze czynności operacyjne. Według informacji przekazanych przez dyrekcję aquaparku, do placówki dotarła wiadomość mailowa z informację o bombie, która miała zostać podłożona przy kasie dla zaszczepionych przeciw koronawirusowi.

Najpierw wstrzymano kolejkę do sprzedaży biletów w wyżej wspomnianej kasie. Wszystkich oczekujących skierowano do wyjścia. "Każdy z etapów był bez organizacji, panował chaos" - miał przekazać portalowi informator.

Ewakuację potwierdziła także policja. -  Ewakuacja została zarządzona przez administrację obiektu, po wiadomości mailowej jaką otrzymano. Mogę jedynie potwierdzić, że prowadzimy w tym miejscu działania - przekazała przedstawicielka prasowa wielkopolskiej policji, podinsp. Iwona Liszczyńska. Łącznie z aquaparku ewakuowano 1800 osób.

Jak wynika z informacji, do których dotarli dziennikarze Radia Poznań, autor mailowej groźby wyraźnie wskazywał, że rzekoma bomba ma związek z prowadzonymi szczepieniami przeciw COVID-19.

- W wiadomości znalazła się informacja o tym, że - tu cytat - Jeśli nie przestaniecie kłuć Polaków, bomby będą podkładane w innych częściach miasta - mówił dyrektor Term, Jerzy Krężlewski w rozmowie z telewizją WTK.

Przypomnijmy, że doszło już do kilku czynnych ataków ze strony antyszczepionkowców na punkty szczepień - między innymi w Zamościu, Grodzisku Mazowieckim i Gdyni, gdzie zaatakowano pracowników mobilnego "szczepibusa".

Źródło:

Przeczytaj także:

Awantura antyszczepionkowców w Grodzisku Mazowieckim. Jest reakcja Niedzielskiego

Gdynia. Atak antyszczepionkowców na mobilny punkt szczepień