Kolejni rosyjscy dyplomaci wydaleni. Lista krajów coraz dłuższa

Chorwacja jest kolejnym z kilkudziesięciu krajów na świecie, który wydalił rosyjskich dyplomatów. Do Rosji ma wrócić 24 pracowników ambasady, w tym 18 dyplomatów. Wcześniej zrobiła to m.in. Polska, Grecja, Łotwa, Hiszpania, Estonia, Japonia czy Włochy.

Kolejni rosyjscy dyplomaci wydaleni. Lista krajów coraz dłuższa
Kolejni rosyjscy dyplomaci wydaleni. Lista krajów coraz dłuższa
Radek Pietruszka, pap
Mateusz Czmiel

Chorwacja jest kolejnym z kilkudziesięciu krajów na świecie, który wydalił rosyjskich dyplomatów. Do Rosji ma wrócić 24 pracowników ambasady, w tym 18 dyplomatów. Wcześniej zrobiła to m.in. Polska, Grecja, Łotwa, Hiszpania, Estonia, Japonia czy Włochy.

"Podjęto decyzję o redukcji liczby personelu"

Chorwackie Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Europejskich poinformowało w poniedziałek, że 24 pracowników ambasady Rosji w Zagrzebiu, w tym 18 dyplomatów, musi opuścić Chorwację. Decyzja ma związek z agresją Rosji na Ukrainę - przekazało.

"Ambasador Federacji Rosyjskiej otrzymał notę, w której został poinformowany, że - zgodnie z konwencją wiedeńską o stosunkach dyplomatycznych - podjęto decyzję o redukcji liczby personelu rosyjskiej ambasady w Zagrzebiu do poziomu równego liczebności chorwackiej placówki w Moskwie" - oświadczył resort spraw zagranicznych i europejskich.

Lista krajów coraz dłuższa

Prawdziwą falę wydaleń rosyjskich dyplomatów wywołało ujawnienie masakry w Buczy. Zdjęcia rozstrzelanych cywilów z białymi opaskami i związanymi za plecami rękami, a także odkrycie masowych grobów sprawiły, że Berlin wyrzucił 40 Rosjan, Francja - 35, Włochy - 30, Hiszpania - 25, Dania - 14, a Szwecja - 3.

23 marca Polska podjęła decyzję o redukcji personelu dyplomatycznego ambasady Rosji, w efekcie czego nasze terytorium opuściło 45 osób o różnych statusach dyplomatycznych. Jak informował wtedy rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn o wydalenie 45 osób, które pod tzw. przykryciem dyplomatycznym, prowadziły działalność wywiadowczą w Polsce do MSZ wniosła ABW. Jak wyjaśniał Żaryn, to funkcjonariusze rosyjskich służb i ich współpracownicy, którzy oficjalnie mieli status dyplomatyczny.

Symboliczne przejęcie słynnego "Szpiegowa"

Również w poniedziałek warszawskie osiedle pod adresem Sobieskiego 100, niegdyś należące do radzieckich dyplomatów, zostało przejęte przez władze miasta, a na teren wszedł komornik oraz ślusarz. Zdobycie "Szpiegowa" potwierdził Rafał Trzaskowski podczas konferencji prasowej przed kompleksem. Prezydent Warszawy zapowiedział, że nieruchomość zostanie przekazana na pomoc uchodźcom z Ukrainy.

źródło: PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainiedyplomaciwydaleni
Wybrane dla Ciebie