Kolejna szkoła w Strefie Gazy zbombardowana. Kilkadziesiąt osób zostało rannych
Kolejna szkoła ONZ w Gazie pod ostrzałem Izraela. Na szkołę w Beit Lahija na północy palestyńskiej enklawy spadły rakiety i raniły kilkadziesiąt osób. To już szósta placówka ONZ, która stała się celem ostrzału od początku trwającej już 24 dni wojny w Gazie.
Jak relacjonuje z Gazy specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, rakiety spadły na szkołę w Beit Lahija nad ranem, w czasie intensywnego ostrzału tego regionu. Nie ma informacji o zabitych, ale kilkadziesiąt osób zostało rannych.
ONZ kolejny raz zaprotestowała przeciwko atakom na szkoły, gdzie chronią się cywile, którzy wcześniej uciekli z bombardowanych domów. Lokalni pracownicy ONZ podkreślają, że Palestyńczycy mieli nadzieję, że w placówkach Narodów Zjednoczonych znajdą bezpieczeństwo. - Izrael daje nam teraz jasną wiadomość - żadne miejsce nie jest bezpieczne, nawet szkoła - mówi Ahmed, pracownik jednej ze szkół ONZ w Gazie.
W takich szkołach chroni się teraz 225 tysięcy osób. Nie ma już wolnych miejsc dla kolejnych uciekinierów. Dlatego Palestyńczycy chronią się też w jednym z prawosławnych kościołów w Gazie, u rodzin w bezpieczniejszych miejscach, a także w parkach.
Wojna w Strefie Gazy trwa już 24 dni i jest najdłuższą spośród wszystkich trzech wojen Izraela z Hamasem. Do tej pory zginęło 1364 Palestyńczyków i 59 Izraelczyków.
Premier Izrael Benjamin Netanjahu zapowiedział, że izraelska armia nie zgodzi się na rozejm w Gazie, póki nie zniszczy wszystkich tuneli Hamasu. Dodał jednocześnie, że operacja niszczenia tuneli powoli dobiega końca, ale nie sprecyzował, kiedy Izrael byłby gotów do rozmów o pokoju w Gazie.