Kolejna sieć wyjdzie z Polski? Media: to przesądzone
Francuskie media biją na alarm. Jak informują, sieć sklepów Carrefour ma opuścić Polskę. Według magazynu "Challenges" koniec Carrefour w naszym kraju jest już przesądzony.
Carrefour ma opuścić Polskę 
Przez lata w Polsce roiło się od zagranicznych sieci marketów. Ostatnio jednak sytuacja zmienia się dynamicznie. Pierwsza Polskę opuściła brytyjska sieć Tesco, której sklepy przejmuje Netto.
Carrefour opuści Polskę? Media: decyzja zapadła
Teraz kolejny wielki gracz ma opuścić nasz kraj. Jak donosi magazyn "Challenges", z Polski ma wyjść także francuska sieć Carrefour. Chociaż dyrekcja sieci sklepów nie potwierdziła jeszcze tych doniesień, magazyn z Francji podkreśla, że decyzja już zapadła i los Carrefour w Polsce jest przesądzony.
Francuska sieć sklepów, jak donosi magazyn, ma zlikwidować także swoje tajwańskie markety. Do audytów przed sprzedażą polskich sklepów miano zatrudnić firmę KPMG.
Zagłosowali przeciw odwołaniu Ryszarda Terleckiego. Rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka tłumaczy
Carrefour wyjdzie z Polski? Decyzja może zaskakiwać
Decyzja o wyjściu sieci Carrefour z Polski może dziwić - to potęga. Wielkich hipermarketów Carrefour ma u nas 90. Do tego dochodzi 150 mniejszych marketów, a także blisko 700 mniejszych punktów oraz 10 dyskontów pod marką Supeco. Łącznie blisko 950 punktów Carrefour w całej Polsce.
Jednak w ostatnim czasie dyrekcja sieci sama przyznała, że rozważana jest zmiana strategii firmy i scenariusz, w którym Carrefour wycofa się z niektórych rynków. Konkretów jednak wtedy nie podano.
Carrefour wycofa się z Polski? W tle kanadyjski gigant
Jak wynika z informacji serwisu money.pl, w ostatnim czasie kanadyjski gigant handlu detalicznego Alimentation Couche-Tard Inc. ujawnił, że rozważa transakcję przejęcia francuskiego giganta. Możliwe, że to właśnie taki ruch wpływa na możliwość wycofania się sieci Carrefour z Polski.
Koncern może kojarzyć się zwłaszcza właścicielom samochodów - kierują on w naszym kraju siecią stacji Circle K, którą odkupiono od Norwegów (dawny Statoil - red.).
Na ten moment jednak do przejęcia nie doszło, ponieważ zablokował je rząd Francji. Pałac Elizejski decyzję tłumaczył utrzymaniem bezpieczeństwa żywnościowego kraju.
