Kolejna sędzia zmienia decyzję. Wydała oświadczenie
Następna sędzia awansowana przez neo-KRS chce cofnięcia nominacji lub jej weryfikacji. Anna Capałowska z Sądu Apelacyjnego w Warszawie wydała w tej sprawie oświadczenie skierowane do prezesa sądu oraz do wiadomości ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
13.02.2024 | aktual.: 13.02.2024 21:38
Pierwsza była sędzia Anna Kalbarczyk z Sądu Apelacyjnego w Warszawie, która wysłała list do ministra sprawiedliwości o delegowanie jej do orzekania w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga. To sąd, w którym orzekała przed otrzymaniem nominacji od neo-KRS.
W liście do Adama Bodnara sędzia Kalbarczyk stwierdziła, że jej "decyzja o przyjęciu nominacji była błędna". Dodała, że chce wrócić do swojego poprzedniego sądu, żeby nie narażać obywateli na to, że wyrok wydany z jej udziałem będzie kwestionowany.
"Jestem gotowa poddać się ewentualnej kolejnej procedurze nominacyjnej, czy weryfikacyjnej przed KRS w kształcie konstytucyjnym" - napisała.
Na podobny krok zdecydowała się sędzia Katarzyna Capałowska, również z Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Podobnie jak Anna Kalbarczyk, mimo uzyskania nominacji ze strony neo-KRS, stosuje prawo europejskie i podważa status swój oraz innych neo-sędziów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Kalbarczyk i Capałowska powołują się na orzeczenia europejskich trybunałów i polskich sądów. Powołują się też na wyrok ETPCz ws. Wałęsy z listopada 2023 roku, w którym nie tylko podważono legalność neo-KRS i nominacji dla neo-sędziów, ale uznano też, że jest to problem systemowy i wezwano polskie władze do jego ustawowego rozwiązania" -czytamy w portalu Oko.press, który poinformował o wniosku sędzi Capałowskiej.
W swoim oświadczeniu złożonym do prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie, Anna Capałowska pisze, że staje "w gotowości przystąpić do weryfikacji, konkursu czy innego przyjętego rozwiązania, aby nadal móc w sposób uczciwy wykonywać swoje obowiązki w służbie sędziowskiej"
Oświadczenie datowane na 15 stycznia 2024 r. zostało wysłane również do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
Chodzi o zmiany ustawy o KRS z 2017 r.
Nowelizacja ustawy o KRS z grudnia 2017 r. wprowadziła m.in. zasadę, że 15 sędziowskich członków KRS wybieranych jest przez Sejm - wcześniej byli oni wybierani przez środowiska sędziowskie. Od tamtej pory, KRS uważana jest za upolitycznioną, a w debacie publicznej pojawiają się sformułowania takie jak "neo-KRS" oraz "neo-sędziowie".
Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad zmianami w ustawie o KRS. Projekt zakłada m.in., że członków KRS wybierać będą sędziowie, powstanie Rada Społeczna, aby wspierać KRS w wykonywaniu zadań, a mandaty sędziów-członków KRS wybranych po 2017 r. wygasną po ogłoszeniu wyników wyborów na nowych członków Rady.
Czytaj także:
Źródło: Oko.press, PAP