Kolejna rozprawa w "aferze ratuszowej"
Przed opolskim Sądem Okręgowym zeznawali kolejni świadkowie w opolskiej "aferze ratuszowej", w której o korupcję oskarżeni są b. włodarze Opola oraz przedsiębiorcy, którzy mieli wręczać urzędnikom łapówki, m.in. za korzystne rozstrzygnięcia miejskich przetargów.
Jako świadek przed sądem pojawił się Wiesław H. - b. syndyk spółki "Dobre Domy", do której miasto wniosło aportem grunt i gdzie powstało osiedle mieszkaniowe. Zdaniem prokuratury, podczas budowy ze spółki, na różne sposoby, wyprowadzano pieniądze, dochodziło także do wręczania łapówek miejskim urzędnikom.
Wiesław H. jest podejrzany w innej sprawie, związanej z procesami upadłościowymi. Prokuratura postawiła mu zarzut żądania i przyjęcia łapówki w ramach prowadzenia upadłości dwóch firm z Opola oraz wyłudzenia połączonego z fałszowaniem dokumentacji.
Zeznając we wtorek jako świadek b. syndyk powiedział, że jego zdaniem wspólnicy - w tym gmina Opole - nie sprawowali należytego nadzoru nad spółką, co m.in. spowodowało jej kłopoty i ostatecznie upadłość.
H. dodał także, że mniejszościowy udział gminy (miała w spółce 49%) nie był dobrym rozwiązaniem. Według b. syndyka, gdy w inwestycje angażowane są pieniądze gminy, to powinna ona dążyć do przejęcia większościowego pakietu w spółce.
We wtorek przed sądem miał zeznawać także Przemysław N. - b. asystent i rzecznik Leszka Pogana, gdy ten był już wojewodą opolskim. N., który jest podejrzany w sprawie związanej ze sprzedażą gruntu pod jeden z supermarketów nie stawił się w sądzie.
Proces w sprawie korupcji w opolskim ratuszu toczy się przed Sądem Okręgowym od marca 2005 roku. Główni oskarżeni to b. prezydent i późniejszy wojewoda opolski Leszek Pogan oraz b. przewodniczący Rady Miasta Opola Stanisław Dolata. Obaj - zdaniem prokuratury - mieli przyjąć po ponad 500 tys. zł.
Z kolei b. szef miejskiego wydziału przetargów Remigiusz Promny jest oskarżony o przyjęcie ponad 200 tys. zł, a b. wiceprezydent Piotr Kumiec miał przyjąć 25 tys. zł. Na pierwszej rozprawie sąd wyraził zgodę na publikacje pełnych nazwisk oskarżonych w opolskiej aferze.
W procesie zapadł już jeden wyrok bez przeprowadzania postępowania sądowego. B. wiceprezydent i późniejsza marszałek województwa Ewa Olszewska została skazana na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat, 108 tys. zł grzywny, zwrot 5 tys. zł z tytułu wyrównania strat powstałych w wyniku jej działalności oraz 7-letni zakaz zajmowania stanowisk związanych z administracją publiczną.