Trwa ładowanie...

Kolejna osoba zatrzymana w śledztwie przeciwko Sławomirowi Nowakowi

Prokuratura zatrzymała czwartą osobę w śledztwie przeciwko byłemu ministrowi transportu Sławomirowi Nowakowi. Chodzi o Aleksandra D., który otrzymał zarzut złożenia obietnicy udzielenia korzyści majątkowej znacznej wartości.

Kolejna osoba zatrzymana w śledztwie przeciwko Sławomirowi NowakowiŹródło: PAP
depd2ka
depd2ka

- Kolejna osoba usłyszała zarzut o charakterze korupcyjnym w prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwie przeciwko byłemu ministrowi transportu Sławomirowi N., podejrzanemu o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą czerpiącą korzyści z korupcji - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Aleksandra Skrzyniarz.

Obietnica korzyści majątkowej. Chodzi o ponad 700 tys. zł

Podejrzany Aleksander D. od 2016 do 2018 roku reprezentował polską spółkę zajmującą się zarządzaniem projektami infrastrukturalnymi. Spółka ta była zainteresowana świadczeniem swoich usług na Ukrainie. Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła mu zarzut złożenia Sławomirowi N., który pełnił wówczas funkcję szefa ukraińskiej państwowej agencji drogowej Ukrawtodor, obietnicy udzielenia korzyści majątkowej znacznej wartości. Chodzi o ponad 700 tys. zł.

Podejrzani - według materiału dowodowego - mieli uzgodnić, że Sławomir N. będzie wpływał na wybór przez Ukrawtodor oferty złożonej przez spółkę Aleksandra D. Dotyczyła ona przygotowania dokumentacji projektowej i nadzoru nad pracami przy remoncie drogi na Ukrainie.

W zamian Aleksander D. miał udzielić Sławomirowi N. korzyści majątkowej w wysokości 10 proc. wartości kontraktu opiewającego na 1 650 000 euro. Obiecaną kwotę Aleksander D. miał przekazać w formie zapłaty za fikcyjne usługi doradcze dla spółki zarejestrowanej w tym celu na Cyprze na polecenie Sławomira N.

depd2ka

Do przekazania korzyści majątkowej nie doszło

Spółka Aleksandra D. miała uzyskać kontrakt na Ukrainie, ale nie przystąpiła do jego realizacji, co spowodowało, że do przekazania obiecanej korzyści majątkowej nie doszło.

Aleksander D. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Teraz przebywa w areszcie. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Zatrzymanie Aleksandra D. to efekt międzynarodowego śledztwa prowadzonego przez wspólny zespół prokuratorów z Polski i Ukrainy. W korupcyjny proceder miała być zaangażowana grupa przestępcza zorganizowana i kierowana przez Sławomira N. W wyniku przestępczego procederu Sławomir N. miał uzyskać ponad 1 300 000 złotych.

Zobacz też: Ograniczenia w powiatach. To się może zdarzyć

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

depd2ka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
depd2ka
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj