Kolejna ekshumacja w śledztwie smoleńskim
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach ekshumowano rano kolejną osobę, która zginęła w katastrofie Tu-154M w Smoleńsku. Według nieoficjalnych informacji chodzi o ciało złożone w grobie Mariusza Handzlika, podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
To 11 ofiara katastrofy smoleńskiej ekshumowana w tym roku. Wcześniej Prokuratura Krajowa zapowiadała, że do końca grudnia przeprowadzonych będzie 10 ekshumacji, ale plany zmieniono po tym, jak potwierdzono zamianę ciał w jednym z otwartych grobów. Nieoficjalnie wiadomo, że zamiast byłego prezesa PKOl Piotra Nurowskiego pochowano właśnie Handzlika.
Wydobyta nad ranem trumna trafi do jednego z zakładów medycyny sądowej, gdzie przeprowadzona zostanie sekcja zwłok i pobrane zostaną próbki. Przeprowadzone będą badania DNA, histopatologiczne, toksykologiczne i fizykochemiczne.
W sumie jak dotąd ekshumowani zostali: para prezydencka Lech i Maria Kaczyńscy, Stefan Melak, Tomasz Merta, Aleksander Szczygło, nieoficjalnie Handzlik, który został złożony do grobu Piotra Nurowskiego, Edward Duchnowski, Janina Natusiewicz-Mirer, Ewa Bąkowska oraz Dariusz Michałowskiego i teraz osoba pochowana w grobie Handzlika.
Śledczy twierdzą, że ekshumacja ciał ofiar katastrofy smoleńskiej jest konieczna wobec popełnionych wcześniej błędów. Chodzi m.in. o możliwą zamianę szczątków ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. i nieprawidłowości w opisie stwierdzonych obrażeń w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską.
Prokuratura zamierza przeprowadzić w sumie ekshumacje 83 osób.
oprac. A. Jastrzębski
