Kolejna burza ws. uchodźców po ataku w Londynie. Poseł Kukiz'15 ostro: zamachy to wierzchołek góry lodowej
- Masowa islamska imigracja obniżyła bezpieczeństwo Europy. Dlatego nie możemy dawać przyzwolenia na takie szantaże, jak ten komisarza UE ds. migracji. W konstytucji wyraźnie jest zawarte, że suwerenem jest naród. Większość Polaków nie chce przyjmować islamskich imigrantów - powiedział poseł Kukiz'15 Adam Andruszkiewicz w programie "Woronicza 17" w TVP Info.
Europoseł PiS Ryszard Czarnecki powiedziła z kolei, że "w 2030 roku, za 13 lat, większość mieszkańców Brukseli to będą muzułmanie". - W Brukseli, w sercu Europy, najczęstsze imię męskich noworodków to Mohamed, a żeńskich Fatima - dodał. Według niego, "Europa ponosi negatywne skutki zbyt dużej otwartości".
Zaznaczył, że "państwa mają prawo się bronić, nie może być tak, że prawo będzie wykorzystywane przez wrogów wolności".
Wtórowała mu szef Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Sadurska, która powiedziała, że "cel działania terrorystów to straszyć, siać przerażenie". - W tym zakresie Europa powinna być jednością. Nie mówię, że każdy uchodźca to terrorysta, ale musimy wracać do fundamentów naszej tożsamości europejskiej - wyjaśniła.
Innego zdania był Marcin Kierwiński z PO. - Potrzebna jest całościowa polityka UE, nie ma co krzyczeć, że my się na nic nie godzimy. Europa musi pozostać otwarta na inne kultury i to, co one mogą nam dać. Nie znaczy to, że należy ślepo przyjmować wszystkich. To problem, gdy do Europy zmierzają dzieci z terenów ogarniętych wojną, powinniśmy okazywać solidarność. Trzeba z innymi państwami znaleźć taki model działania, który będzie bezpieczny - przekonywał.
- Apelowałbym o to, byśmy nie stawiali znaku równości pomiędzy migracją, a zagrożeniami terrorystycznymi - mówił z kolei Paweł Rabiej (Nowoczesna)
. Według niego, "służby, które badają takie przypadki w państwach europejskich, powinny ściślej ze sobą współpracować".
