Kolejarze przekonują posłów do przywrócenia dotacji
Kolejowa Solidarność namawia posłów, aby odrzucili senacką poprawkę zmniejszającą środki na przewozy regionalne z 550 do 192 milionów złotych. Kolejarze nie wykluczają strajku generalnego jeśli ponad półmiliardowa dotacja nie zostanie przywrócona. Z decyzją wstrzymują się do głosowania w Sejmie nad poprawkami Senatu do ustawy budżetowej.
Stanisław Kogut, szef kolejarskiej Solidarności podkreślił przed rozmowami z posłami, że bardzo liczy na mądrość Sejmu i na to, że posłowie odrzucą poprawkę senacką. Zdaniem Koguta, decyzja Senatu o obcięciu dotacji dla kolei to była decyzja czysto polityczna.
Dotychczas związkowcy spotkali się tylko z przedstawicielami Ligi Polskich Rodzin, która zadeklarowała, że zagłosuje za odrzuceniem senackiej poprawki. Oczekiwania kolejarzy spełnią też najprawdopodobniej: Platforma Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość, a także Samoobrona i PSL. Natomiast za przyjęciem senackiej poprawki zagłosuje SLD - tak przynajmniej twierdził marszałek Sejmu Marek Borowski. Tak więc ostatecznie o losie senackiej poprawki, która zmniejsza dotacje dla PKP przewozów regionalnych zdecydują małe koła parlamentarne i posłowie niezależni, z którymi kolejarze też mają się spotkać.
