"Nie oddam głosu na nikogo innego niż na samego siebie"
Andrzej Lepper wcześniej już trzykrotnie bez powodzenia kandydował w wyborach prezydenckich. Teraz były wicepremier w rządzie PiS uzyskał wynik bardzo mizerny - 1,3%. W 2005 r. w drugiej turze poparł Lecha Kaczyńskiego, o którym później mówił, że gdyby miał się pokusić o ocenę jego prezydentury, to musiałby powiedzieć prawdę, więc lepiej, żeby nic nie mówił.
Czy teraz również poprze kandydata PiS? Jest to raczej mało prawdopodobne, bo o Jarosławie Kaczyńskim ma równie złe zdanie. "To człowiek chory na władzę, na całkowitą, absolutną władzę" - uważa Lepper i deklaruje: "Nie oddam głosu na nikogo innego niż na samego siebie" - powiedział szef Samoobrony w rozmowie z Wirtualną Polską.
Przeczytaj również: wywiad WP z Andrzejem Lepperem "Kaczyński chce władzy absolutnej"