Rysa na wizerunku
Jednak nie wszystko w izraelskiej armii jest tak kolorowe, jak przedstawia to gen. Grisaro. Latem ubiegłego roku miejscowe media zaczęły informować o lawinowym wzroście przypadków seksualnych napaści w armii.
Informacje na ten temat ujawniło wojsko. Według danych armii, liczba skarg na tle seksualnym w ciągu czterech lat wzrosła o 80 proc. - w 2007 roku było ich 318, a w 2011 roku już 583.
Niektórzy argumentowali jednak, że liczba śledztw w tego typu sprawach utrzymuje się od lat na tym samym poziomie, toteż większą ilość skarg należałoby wiązać ze wzrostem świadomości kobiet, a nie nasilającą się patologią.
Na zdjęciu: ćwiczenia na strzelnicy w En Yahav na południu Izraela (13 lutego 2007 r.).