Kobiety o 100 konkretach Tuska. Czerwona kartka dla rządu? Na Podlasiu mówią krótko
Kobiety o rządzie Tuska. Reporter WP Marek Gorczak zapytał w Białymstoku o ocenę działań koalicji rządzącej. Nasze rozmówczynie skomentowały też realizację głośnych 100 konkretów Tuska – obietnic na pierwsze 100 dni po przejęciu władzy. Opinie mieszkanek miasta są krótkie i skrajnie różne. - Oceniam bardzo źle. Wszystko rujnuje: prokuraturę, telewizję, wszystko – rzuciła jedna z seniorek. – Nie jestem zbytnio zadowolona – przyznała młoda dziewczyna. - Ogromne nadzieje na przyszłość wykazuje. Ja jestem jak najbardziej za tym rządem – skomentowała kolejna mieszkanka miasta. – Trudno powiedzieć, bo póki co mamy chaos – przyznała następna rozmówczyni WP. Zupełnie innego zdania była kolejna emerytka. – Odpowiada mi wszystko, co robi Tusk. Jestem zadowolona z działań gospodarczych, finansowych i dla kobiet – dodała. – To jest wybór między dżumą a cholerą. Potrzebni są młodzi ludzie – posumowała następna białostoczanka. Co Polki sądzą o realizacji 100 konkretów Tuska? Pozostały 2 tygodnie, a w pełni zrealizowano 12 obietnic. Tutaj nasze rozmówczynie zdecydowanie bronią premiera i jego ministrów. – Na to wszystko potrzeba czasu, bo poprzedni rząd wiele przeszkadzał. Wierzę, że będzie dobrze – tłumaczyła powolną realizację obietnic wyborczych kolejna z kobiet. – Człowiek myślący doskonale wie, że po tym bałaganie, który był, tak łatwo się nie sprząta. Rozumiem też czas potrzebny do przeprowadzenia wszystkich reform, to się nie dzieje z dnia na dzień – dodała inna kobieta. Obejrzyj sondę WP i poznaj pozostałe opinie mieszkanek Białegostoku.