Kobieta uciekała przed policjantami. Padły strzały
Aż przez 15 kilometrów funkcjonariusze z Żar gonili kobietę, która nie zatrzymała się do kontroli. By uniemożliwić jej dalszą ucieczkę policjanci przestrzelili opony auta.
Do zdarzenia doszło na trasie Żary - Lubsko (woj. lubuskie).
Policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej jadącą volkswagenem passatem kobietę. Prowadząca pojazd nie miała jednak ochoty się zatrzymać. Dodała gazu i próbowała uciec. Funkcjonariusze ruszyli w pościg.
Jak informuje policja, styl jazdy kobiety był bardzo niebezpieczny.
- Prowadząca auto nie reagowała na sygnały świetlne i dźwiękowe, zajeżdżała innym pojazdom drogę i stwarzała zagrożenie - cytuje kom. Anetę Berestecką z KMP w Żarach portal interia.pl.
Zobacz także: Donald Trump przyjdzie do Warszawy. Wicepremier zabiera głos ws. zaproszenia Putina
By nie doprowadzić do zderzenia z innymi pojazdami i zaprowadzić porządek, funkcjonariusze unieruchomili auto kobiety przebijając w nim opony. Oddając kolejne strzały przerwali ciągnący się przez blisko 15 km pościg.
Za niezatrzymanie się na wezwanie policji kobiecie grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: interia.pl
