Kobieta czy mężczyzna? Dla Polaków płeć prezydenta nie ma znaczenia

61 proc. Polaków deklaruje, że jest im obojętne, czy kandydatem na prezydenta będzie kobieta, czy mężczyzna - wynika z sondażu przeprowadzonego przez pracownię Opinia24 na zlecenie Radia ZET.

Kobieta czy mężczyzna? Dla Polaków płeć prezydenta nie ma znaczenia
Kobieta czy mężczyzna? Dla Polaków płeć prezydenta nie ma znaczenia
Źródło zdjęć: © East News, PAP | Paweł Wodzyński, Rafał Guz,, Wojciech Olkuśnik
Violetta Baran

30.11.2024 | aktual.: 30.11.2024 14:16

Na pytanie, "Czy Pana/Pani zdaniem idealny kandydat na prezydenta powinien być mężczyzną czy kobietą?", 61 proc. ankietowanych odpowiedziało "nie wiem, obojętne". Mężczyznę jako preferowanego kandydata wybrało 35 proc. badanych, a kobietę tylko 4 proc.

Odpowiedzi "nie wiem/obojętne" udzieliło 57 proc. mężczyzn, a 40 proc. preferowało kandydata płci męskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Wśród kobiet 64 proc. było obojętnych, czy kandydatem będzie mężczyzna, czy też kobieta, a 30 proc. wskazało jako lepszego kandydata mężczyznę.

Potencjalne kandydatki. Polacy mają mieszane opinie

Badanych zapytano także o opinię nt. potencjalnych kandydatek na prezydenta: ministry rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemianowicz-Bąk i wicemarszałkini Senatu Magdaleny Biejat z Lewicy, a także byłej premier Beaty Szydło, która była brana pod uwagę jako potencjalna kandydatka PiS.

Z sondażu wynika, że 28 proc. pytanych ma pozytywne nastawienie do ministry rodziny, a 26 proc. odnosi się do niej negatywnie. Pozostały odsetek ankietowanych zadeklarował, że nie zna Agnieszki Dziemianowicz-Bąk. Częściej negatywną opinię względem ministry deklarowali mężczyźni (32 proc.) niż kobiety (21 proc.). Odsetek pozytywnych opinii jest wyrównany: 28 proc. mężczyzn i 27 proc. kobiet zadeklarowało dobre nastawienie do potencjalnej kandydatki.

Do Magdaleny Biejat 22 proc. osób nastawionych jest pozytywnie, tyle samo - negatywnie. Mężczyźni częściej niż kobiety wskazują złe nastawienie do senatorki - odpowiednio 27 proc. i 17 proc. Pozytywnie do Biejat odnosi się 24 proc. mężczyzn i 20 proc. kobiet. Pozostali badani zadeklarowali, że nie znają wicemarszałkini Senatu.

Kto powinien być kandydatem Lewicy?

Beata Szydło zebrała najliczniejszy negatywny elektorat wśród kandydatek branych pod uwagę w badaniu. Negatywne nastawienie do byłej premier zadeklarowało 66 proc. badanych, z czego 68 proc. to mężczyźni, a 63 proc. - kobiety. Pozytywnie Szydło oceniło 29 proc. pytanych (w tym 32 proc. kobiet i 27 proc. mężczyzn).

Na pytanie, kogo powinna wystawić Lewica jako swojego kandydata, 13 proc. badanych wskazało Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk, a po 9 proc. poparcia zyskali Magdalena Biejat i Włodzimierz Czarzasty. Największe poparcie zdobył Robert Biedroń (14 proc.). Odpowiedzi "kogoś innego z Lewicy" wskazało 10 proc. badanych, "kogoś innego spoza ugrupowania" - 16 proc., a "nie wiem, nie interesuje mnie to" - 29 proc.

Badanie zostało zrealizowane przez pracownię Opinia24 metodą mixed mode (CATI i CAWI) na próbie 1000 Polaków w wieku 18 lat i więcej w dniach 13-18 listopada 2024 r.

wybory prezydenckie 2025sondażkandydat
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (29)