- Jestem człowiekiem dużej wiary i mocno wierzę w to, że dzisiaj będzie konsensus - stwierdziła w programie "Tłit" europosłanka PiS Beata Kempa, pytana o to, czy jest sobie w stanie wyobrazić, że PiS będzie rządzić w rządzie mniejszościowym. Stałoby się tak, gdyby Porozumienie Jarosława Gowina nie poparło propozycji PiS dotyczącej głosowania korespondencyjnego. - Mam nadzieję, że politycznego trzęsienia ziemi nie będzie, że zdamy egzamin - dodała. - Myślę, że daliśmy możliwość wyjścia z twarzą z tego... i opozycji, mieli świetną okazję, ale nie skorzystali z tego - odparła dopytywana, czy zaapeluje do wicepremiera Gowina, by głosował za propozycją PiS dotyczącą zmian w kodeksie wyborczym.