KO zapowiada wniosek o odwołanie Elżbiety Witek i składa zawiadomienie ws. fałszerstwa

- Mamy do czynienia z olbrzymim kryzysem w polskim Sejmie - powiedział podczas konferencji Borys Budka. Polityk dodał, że doszło do sytuacji, w której "w wyniku niekorzystnego głosowania dla obozu władzy, głosowanie zostało bezprawnie anulowane przez marszałek Sejmu”.

W jego ocenie na nagraniach słychać "wyraźnie”, że wszyscy posłowie w nocy z czwartku na piątek bez zastrzeżeń oddali głos ws. KRS. Padła też czyjaś podpowiedź, by głosowanie anulować. Pojawiły się sugestie, że te słowa miała wypowiedzieć Joanna Borowiak z PiS-u..

- Przygotowaliśmy wniosek o odwołanie marszałek z tej funkcji - zapowiedział Budka. Polityk stwierdził, że nie można przejść nad tą sytuacją do porządku dziennego. I dodał, że oczekuje pilnego spotkania z Elżbietą Witek - jeszcze przed południem - oraz przekazania prawdziwych wyników głosowania.

- Tu chodzi o prestiż instytucji - zaznaczył. Budka podkreślił, że Sejm nie może być "maszynką do głosowania” dla jednej partii.

- W naszej ocenie mogło dojść również do poważnego naruszenia przepisów Kodeksu karnego - zaznaczył. Chodzi o fałszerstwo. - Drugim elementem naszych dzisiejszych działań jest złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa w tej sprawie - uznał.

- Nikt nie może robić z Sejmu prywatnego folwarku partii rządzącej - dodał polityk.

W powtórzonym głosowaniu na członków KRS wybrano: Marka Asta, Arkadiusza Mularczyka, Bartosza Kownackiego i Kazimierza Smolińskiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl