Kłopoty Wiplera. Jest zawiadomienie do CBA
Do Centralnego Biura Antykorupcyjnego trafiło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez posła Konfederacji Przemysława Wiplera. Zgłaszający twierdzą, że zataił znaczące informacje w swoim oświadczeniu majątkowym.
25.09.2024 06:36
Jak podało Radio Zet, do CBA wpłynęło zawiadomienie na Przemysława Wiplera, złożone przez spółkę Figene Capital. Firma zarzuca mu, że w oświadczeniach majątkowych z listopada 2023 roku i kwietnia 2024 roku nie uwzględnił posiadania ponad 5 mln akcji Figene Capital.
W kwietniu Wipler przekonywał, że nie jest akcjonariuszem spółki, bo akcje wniósł do założonej przez niego rodzinnej fundacji. Ale 28 czerwca na zwyczajnym walnym zgromadzeniu spółki zarejestrował się we własnym imieniu jako akcjonariusz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wipler przekazał Radiu Zet, że darowiznę udziałów fundacji zawarł w 2023 roku. Ale jak wskazują dziennikarze - sąd zarejestrował Fundację Rodzinną Rodziny Wiplerów dopiero w lipcu 2024 roku.
Wipler: to konflikt wśród inwestorów
Poseł Konfederacji uważa, że zawiadomienie to efekt konfliktu pomiędzy inwestorami Figene Capital.
- Są to ruchy mecenasa, który w taki sposób przeprowadził dwa ostatnie walne zgromadzenia spółki, że Giełda Papierów Wartościowych zawiesiła obrót jej akcjami, a sądy wydały szereg zabezpieczeń dotyczących faktycznego składu organów spółki, by chronić potencjalnych poszkodowanych, w tym - niestety - również Fundację Rodzinną, do której dokonałem darowizny akcji - powiedział w rozmowie z Radiem Zet.
Jak wynika z informacji dziennikarzy, do Prokuratury Okręgowej w Warszawie trafiło kilka zawiadomień dotyczących konfliktu inwestorów spółki.
Za podanie nieprawdy lub zatajenie informacji o posiadanym majątku w oświadczeniu grozi od pół roku do ośmiu lat więzienia.
Czytaj więcej:
Źródło: Radio Zet