Klarenbach sam przyznał. "Stawiłem się, zarzuty usłyszałem"
Adrian Klarenbach, dziennikarz Telewizji Republika, usłyszał zarzuty w śledztwie dotyczącym Collegium Humanum.
Co musisz wiedzieć?
- Adrian Klarenbach, znany dziennikarz Telewizji Republika, a w przeszłości TVP, usłyszał zarzuty w związku z aferą Collegium Humanum.
- Według śledczych, Klarenbach miał uzyskać dyplom bez uczestnictwa w zajęciach, jednak sam zapewnia, że nigdy nie widział tego dokumentu ani z niego nie korzystał.
- W śledztwie dotyczącym Collegium Humanum zarzuty usłyszały już 72 osoby, a liczba postawionych zarzutów sięgnęła 372.
Informację o zarzutach przekazał na antenie Republiki sam zainteresowany.
- Na zaproszenie prokuratora odpowiadać trzeba. Byłem, stawiłem się, zarzuty usłyszałem. Kawy nie dostałem, wyjaśnienia złożyłem. Nie zemdlałem. To tak, żebyście państwo wiedzieli. Wszystkim tym, którzy mnie wspierali wczoraj, bardzo serdecznie dziękuję. O dalsze wsparcie proszę - powiedział Adrian Klarenbach na początku swego programu w Republice.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tusk odejdzie? "Nie wyobrażam sobie"
Sprawę szerzej opisał dziennikarz Marcin Torz, który od dawna śledzi aferę Collegium Humanum. "Śledczy twierdzą, że uzyskał dyplom bez chodzenia na zajęcia, AK uważa, że nigdy nawet nie widział tego dokumentu, a tym bardziej nigdy z niego nie korzystał" - napisał w mediach społecznościowych.
Śledztwo ws. Collegium Humanum
Aktualnie w śledztwie ws. Collegium Humanum ogłoszono łącznie 372 zarzuty aż 72 osobom.
Collegium Humanum powstało w 2018 r. w Warszawie. Prywatna uczelnia oferowała szybkie kursy MBA i inne programy ułatwiające zdobywanie dyplomów często wykorzystywanych do awansu w strukturach spółek Skarbu Państwa.
Część z tych dyplomów uczelnia wystawiała bez odpowiedniego procesu edukacyjnego, a ich wiarygodność miały zapewniać współpracujące uczelnie zagraniczne, które w rzeczywistości nie miały do tego uprawnień. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa.
Źródło: Wirtualne Media, PAP