Brutalna czystka u Kima. Media alarmują o sytuacji w Pjongjangu
Kolejny już dzień z Półwyspu Koreańskiego płyną niepokojące informacje. Po burzy, jaką wywołało naruszenie strefy zakazu lotów w stolicy Korei Południowej przez północnokoreańskie drony, tym razem media donoszą o brutalnych czystkach w obozie Kima. Stracony miał zostać były szef dyplomacji reżimu.
Ri Jong Ho został usunięty z urzędu w ramach czystki - potwierdziła południowokoreańska agencja wywiadowcza NIS. Japoński dziennik "Yomiuri Shimbun" podał z kolei, powołując się na anonimowe źródła, że Ri został stracony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Kluczowa rola ministra
Ri został ministrem spraw zagranicznych w 2016 roku, a później odgrywał kluczową rolę w negocjacjach pomiędzy przywódcą Korei Płn. Kim Dzong Unem a ówczesnym prezydentem USA Donaldem Trumpem podczas szczytów w Singapurze i Hanoi w 2018 i 2019 roku. Rokowania zakończyły się fiaskiem.
Ri stracił urząd w 2020 roku - podała agencja Yonhap.
Agencja wywiadowcza NIS przekazała posłom na briefingu za zamkniętymi drzwiami, że Ri został usunięty, ale nie podała powodu czystki. Nie wiadomo, czy doniesienia o jego egzekucji są prawdziwe – przekazał dziennikarzom parlamentarzysta Jun Kun Jung, który uczestniczył w briefingu.
Wpadka armii i drony nad Seulem
NIS nie była również w stanie wykluczyć, że jeden z północnokoreańskich dronów, które naruszyły w grudniu przestrzeń powietrzną Korei Płd., sfilmował biuro prezydenta tego kraju Jun Suk Jeola w Seulu - przekazał poseł Jun.
Pięć północnokoreańskich dronów przekroczyło 26 grudnia linię demarkacyjną oddzielająca państwa koreańskie. Armia Korei Płd. usiłowała je zestrzelić, ale to się nie udało. Yonhap podał, powołując się na anonimowe źródła wojskowe, że jeden z dronów wleciał w strefę zakazu lotów o promieniu 3,7 km wokół biura prezydenta w dzielnicy Yongsan w Seulu.
Według NIS Korea Północna posiada około 500 bezzałogowych statków powietrznych 20 różnych typów. Większość z nich jest stosunkowo mała, o długości od jednego do sześciu metrów - podał Yonhap. Wcześniej szacowano, że Pjongjang dysponuje nawet tysiącem dronów.
Źródło: Polska Agencja Prasowa