Kim Dzong Un zachęca Koreańczyków do jedzenia psiego mięsa. Radzi też zabijać psy na próbę, by sprawdzić smak
• Korea Północna nakłania swoich obywateli do spożywania większych ilości psiego mięsa znanego jako “dangogi”
• Władze, chcąc zachęcić obywateli do konsumpcji, oznakowują psie mięso jako "superjedzenie"
• Państwo rządzone przez Kim Dzong Una przekonuje, że mięso to jest trwałe i zawiera więcej witamin niż drób czy wołowina
16.08.2016 | aktual.: 16.08.2016 10:12
Korea Północna chce przekonać głodujących Koreańczyków do jedzenia psiego mięsa przez wychwalanie jego wartości odżywczych. Jak przekonują władze, mięso zawiera więcej witamin niż kurczak, kaczka, wołowina i wieprzowina.
Psie mięso zostało oznakowane jako superjedzenie. Termin ten oznacza, że żywność jest nieprzetworzona i bogata w składniki odżywcze, które działają korzystnie na organizm.
Mięso jest reklamowane na koreańskim odpowiedniku YouTube, kanale propagandowym władz, z którego obywatele dowiadują się, że psie mięso jest zdrowsze od mięsa innych zwierząt. Przy okazji działa dobrze na żołądek i jelita.
Kanał podkreśla także, że pies powinien być pobity na śmierć, a jego futro usunięte jeszcze przed przyrządzeniem na ogniu. Wtedy smak mięsa wzrasta.