Kim Dzong Un "cierpiał za naród". Kuriozalny film w Korei Północnej
Północnokoreańska telewizja państwowa wyemitowała dwugodzinny dokument o Kim Dzong Unie, który pokazuje trudy jego pracy w 2021 roku. Oficjalna narracja może przyprawiać o zawrót głowy na świecie.
01.02.2022 | aktual.: 01.02.2022 11:04
Ciało przywódcy Korei Północnej "całkowicie zwiędło", gdy "cierpiał", rozwiązując problemy narodu podczas pracowitego roku 2021 roku - zdradza nowy dokument telewizji państwowej w kraju rządzonym przez komunistyczny reżim. Nowy program ujawnia nieznane dotąd fakty z życia Kim Dzong Una - pisze serwis nknews.org
"2021. Wielki Zwycięski Rok"
W dokumencie, zatytułowanym "2021. Wielki Zwycięski Rok" wykorzystano nagłą utratę wagi Kima i obawy związane z jego stanem zdrowia, aby wzmocnić kult jego osoby.
Pokazano również przejażdżkę konną Kima, kiedy galopował z wojskowymi latem ubiegłego roku i inne wcześniej niewidziane aktywności Kim Dzong Una. Dokument staje w opozycji do zdecydowanie mniejszej medialnej aktywności północnokoreańskiego przywódcy na przestrzeni 2021 roku.
W programie wielokrotnie podkreślano, że Korea Północna stanęła w ubiegłym roku w obliczu "najgorszych w historii trudności" i "wyzwań". W taki sposób często nazywano pandemię COVID-19 w krajowych mediach. Dokument zdradził także więcej szczegółów na temat krajowego kryzysu żywnościowego.
Zobacz też: Korea Północna. Zdjęcia Kim Dzong Una wywołały poruszenie. "Wyszło mu na zdrowie"
Północnokoreańska telewizja każdego roku przygotowuje program opowiadający o poprzednich dwunastu miesiącach, wychwalający jednocześnie sukcesy Kima.
Kim "cierpi" za naród
Zgodnie z przedstawioną na ekranie tezą, że za utratą wagi przywódcy stoi jego ciężka praca i "zmartwienie" na rzecz koreańskiego narodu. "Kim Dzong Un pokazał nam swoją ojcowską stronę, z uporem walcząc ze śniegiem, deszczem i wiatrem, biorąc na siebie los narodu i ludzi troszcząc się o nich jak własne dzieci" - opowiadał narrator filmu.
"Jego ciało całkowicie zwiędło, a on pokazał swoją matczyną stronę, bardzo cierpiąc i martwiąc się, aby zrealizować marzenia ludzi" - dodał narrator filmu pokazanego w północnokoreańskiej telewizji.