Kim byli zamachowcy? Dyplomacja prosi o wstrzemięźliwość
Po piątkowej strzelaninie w sali koncertowej Crocus City Hall w Moskwie pojawiły się medialne doniesienia, że za atakiem mogą stać obywatele Tadżykistanu. Ministerstwo Spraw Zagranicznych tego kraju zaapelowało o "odpowiedzialne podejście w rozpowszechnianiu tych informacji".
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Do ataku terrorystycznego w moskiewskiej sali koncertowej Crocus przyznało się Państwo Islamskie. Jego członkowie nie przedstawili jednak żadnych dowodów na potwierdzenie swojego stwierdzenia.
"W związku z aktem terrorystycznym, który miał miejsce w kompleksie koncertowym Crocus City Hall w Moskwie, zwracamy uwagę na potrzebę odpowiedzialnego podejścia do rozpowszechniania informacji o rzekomym zaangażowaniu obywateli Tadżykistanu w ten akt" – napisało ministerstwo w oficjalnym komunikacie w mediach społecznościowych.
Służby dyplomatyczne Tadżykistanu podkreśliły, że nie otrzymały od strony rosyjskiej "żadnego potwierdzenia w związku z aktualnie rozpowszechnianymi fałszywymi informacjami o zaangażowaniu obywateli Tadżykistanu. W związku z tym prosimy o poleganie na oficjalnych informacjach przekazywanych przez rosyjskie władze państwowe" - zaapelowano w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
MSZ zauważyło również, że rozpowszechnianie takich informacji może zaszkodzić Tadżykom przebywającym poza granicami kraju. Wcześniej resort dyplomacji tego kraju potępił atak terrorystyczny w Moskwie. "Zdecydowanie potępiamy straszliwy akt terrorystyczny przeciwko ludności cywilnej w kompleksie koncertowym Crocus City Hall w Federacji Rosyjskiej. Składając najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia bliskim i przyjaciołom zmarłych, życzymy także pełnego powrotu do zdrowia rannym" - napisano.
Mieli przeprowadzić atak, są w Tadżykistanie
W rosyjskich mediach społecznościowych pojawiły wizerunki trzech obywateli Tadżykistanu, którzy rzekomo mieli stać za zamachem w sali koncertowej Crocus City Hall.
Jak informuje agencja TASS, powołując się na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Tadżykistanu, dwoje z nich nie opuściło terytorium republiki. "26 listopada 2023 r. przyjechali z Federacji Rosyjskiej do Republiki Tadżykistanu i przebywają w miejscu zamieszkania" - przekazał resort w komunikacie.
Trzeci z nich "obecnie pracuje jako taksówkarz w Samarze" - dodało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.