Kijowski u Gądka: nie wyobrażam sobie żebym mógł kandydować na prezydenta Warszawy
Absolutnie nie wyobrażam sobie żebym mógł kandydować na prezydenta Warszawy. Takie stanowiska wymagają pewnego przygotowania, kompetencji. Nie czuję się do tego kompetentny. Nigdy nie działałem w żadnej działalności politycznej, w samorządach. W tej chwili moim jedynym zadaniem jest budowanie KOD i tego, co wokół KOD się dzieje - powiedział lider KOD Mateusz Kijowski w programie WP rozmowa.
Zapytany przez Jacka Gądka o swój stosunek do reprywatyzacji w stolicy, Mateusz Kijowski odpowiedział: "Jest to niewątpliwie poważny problem, który nie był przez nikogo rozwiązany". - Został wyciągnięty w tak zauważalny sposób w tej chwili. Są instytucje demokratycznego państwa, które się nim zajmują - dodał lider KOD.
Powiedział również, że władze Warszawy nie zajmowały się od ćwierćwiecza tym problemem. - Odkładały na później, podejmowały jakieś nieskuteczne próby. Tu niewątpliwie są potrzebne rozwiązania systemowe. Tam, gdzie były nieprawidłowości - są sądy, prokuratura, policja. Trzeba tę sprawę rozwiązać skutecznie - powiedział Kijowski. - Ja urodziłem się w Warszawie i mieszkałem w niej przez prawie 30 lat.
Na pytanie, czy rozważa kandydowanie w wyborach na prezydenta Warszawy, odpowiedział: "absolutnie nie wyobrażam sobie żebym mógł kandydować". - Takie stanowiska wymagają pewnego przygotowania, kompetencji. Nie czuję się do tego kompetentny. Nigdy nie działałem w żadnej działalności politycznej, w samorządach. W tej chwili moim jedynym zadaniem jest budowanie KOD i tego, co wokół KOD się dzieje
Pytany, czy jego zdaniem Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna podać się do dymisji, odpowiedział: "Nie angażuję się w bieżącą walkę polityczną i od 20 lat nie mieszkam w Warszawie". - Nie chciałbym takiej opinii wyrażać, bo nie znam wszystkich szczegółów tej sprawy. Byłaby to opinia polegająca bardziej na doniesieniach prasowych niż na rzetelnej wiedzy - stwierdził lider KOD.