Kierowca pobił swoje auto. Nagrał go przypadkowy świadek
Niecodzienne okoliczności wypadku w Krakowie. Pijany kierowca najpierw spowodował kolizję, a potem postanowił wyładować złość na swoim samochodzie, który zaczął kopać i uderzać pięściami.
Do zdarzenia doszło 9 marca na skrzyżowaniu ulic Bora-Komorowskiego i Wiślickiej w Krakowie. Jak informuje "Gazeta Krakowska", kierujący skodą spowodował kolizję i uderzył w inny samochód. Najwidoczniej uznał, że winne w tym przypadku było... auto, bo zaraz po zdarzeniu, zaczął je kopać i okładać pięściami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lodowisko na drodze DK32 do Zielonej Góry. Auta stoją w korku. Gdzie są drogowcy?
Nagranie ze zdarzenia wysłał do redakcji "Gazety Krakowskiej" czytelnik. Widać na nim wyraźnie pobudzonego mężczyznę, który uderza pięściami w szyby auta. Agresję wyładowuje też na swoim koledze, który znajduje się obok oraz na przypadkowym rowerzyście. Na szczęście w ruch nie idą już pięści, a tylko słowa.
Jak podaje serwis Patrol998-Małopolska, kierujący skodą był pijany. Pasażer auta zbiegł z miejsca zdarzenia.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Źródło: Gazeta Krakowska, Patrol998-Małopolska
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ