Kierowca autobusu MPK uratował życie kobiecie, która dusiła się sztuczną szczęką
• W autobusie MPK w Poznaniu zasłabła starsza kobieta
• Nieprzytomna przestała oddychać, ale dzięki szybkiej interwencji kierowcy udało się udrożnić jej drogi oddechowe
• Okazało się, że kobieta dusiła się sztuczną szczęką
17.02.2016 | aktual.: 17.02.2016 12:18
Do zdarzenia doszło we wtorek w autobusie linii nr 94. Kiedy podjeżdżał do przystanku przy ul. Czernichowskiej, w pojeździe zasłabła starsza kobieta. Natychmiast na pomoc pospieszył kierowca autobusu pan Tomasz oraz dwie inne pasażerki. Sytuacja była dość dramatyczna, ponieważ kobieta przestała oddychać.
- Nasz kolega poprosił „pomocnice” o ułożenie nieprzytomnej na boku i udrożnienie dróg oddechowych. Decyzja ta okazała się kluczowa, ponieważ okazało się, że dopływ powietrza blokowała poluzowana sztuczna szczęka, która odpadając prawdopodobnie w czasie zasłabnięcia, spowodowała, że kobieta zaczęła się dusić – relacjonują przebieg akcji przedstawiciele MPK Poznań.
Kobieta odzyskała przytomność i przewieziono ją do szpitala.
W MPK Poznań wszyscy kierowcy i motorniczowie przechodzą kurs pierwszej pomocy właśnie na wypadek takich zdarzeń, do których czasem dochodzi w pojazdach komunikacji miejskiej.
- Ten kierowca akurat dzień wcześniej przechodził szkolenie BHP, na którym przypominano zasady udzielania pierwszej pomocy, więc można powiedzieć, że miał okazję bardzo szybko sprawdzić nabytą wiedzę w praktyce – przyznaje w rozmowie z Wirtualną Polską Katarzyna Lesińska z MPK Poznań.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .