Kiedyś Trójka, teraz Radio Nowy Świat? Słuchacze wpłacili już milion złotych na powstającą stację

Trwa burza wokół radiowej Trójki. Utwór Kazika Staszewskiego "Twój ból jest lepszy niż mój" pojawił się na pierwszym miejscu piątkowej "Listy przebojów". Według władz stacji doszło do "manipulacji". Innego zdania są dziennikarze Trójki, którzy odchodzą z pracy w ramach protestu. Część z nich już planuje założyć własną stację - Radio Nowy Świat.

- Nie tworzymy Trójki w wersji 2.0, tylko zupełnie Nowy Świat - powiedziała w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Magdalena Jethon, redaktor naczelna rozgłośni. Wśród byłych prowadzących i dziennikarzy Polskiego Radia w nowym projekcie znajdą się: Jerzy Sosnowski, Fisz, Wojciech Mann, Wojciech Waglewski, Małgorzata Maliborska, Anna Krakowska, Joanna Kołaczkowska, Piotr Bukartyk czy Kuba Badach.

Zbiórka internetowa na "pokrycie kosztów wynajęcia i adaptacji lokalu do studia nagraniowego, zakup sprzętu, który umożliwi realizację i emisję audycji oraz zapewni wynagrodzenia dla pracowników" rozpoczęła się 16 kwietnia w serwisie crowdfundingowym. Pod koniec kwietnia udało się zebrać prawie pół miliona. Teraz ta suma się podwoiła. W momencie publikacji tego artykułu na koncie Radia Nowy Świat w serwisie Patronite znajdowało się 1 049 759 złotych.

Już wkrótce mają pojawić się nazwiska nowych prowadzących w Radiu Nowy Świat. Taką informację podała Jethon w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl.

W czwartek na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu w Senacie poza jej członkami znaleźli się przedstawiciele władz radiowej Trójki, ale też dziennikarze, którzy pożegnali się ze stacją.

- Dostałem informację, że coś jest z tym notowaniem. Zdecydowałem, że to notowanie najlepiej będzie unieważnić i dojść do prawdy, co tak naprawdę się stało - mówił dyrektor radiowej Trójki Tomasz Kowalczewski.

Kowalczewski był dopytywany od kogo otrzymał informację ws. piątkowego notowania oraz, czy były jakieś polityczne naciski ws. piosenki Kazika. W dyskusji zabrała głos prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska, która stwierdziła, że Kowalczewski jako dziennikarz "ma prawo chronić swoje źródła".

To jednak nie wszystko. Podczas posiedzenia komisji pojawiła się również kwestia zarobków dziennikarki TVP Magdaleny Ogórek. Senator Bogdan Borusewicz zapytał, "czy nie wystarczy jej 600 tys. rocznie, które zarabia w Telewizji Polskiej"? Nie sprecyzował jednak, czy chodzi o kwotę brutto czy netto.

Wirtualna Polska skontaktowała się zarówno z samą zainteresowaną, jak i TVP. Telewizja Polska odpowiedziała, że "wysokość zarobków pracowników i współpracowników to informacje objęte ochroną danych osobowych i jako takie nie mogą być ujawniane". Z kolei Magdalena Ogórek nie odniosła się do pytań WP ws. jej zarobków.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl