Kiedy Tusk wróci do kraju? Padła data
Donald Tusk od kilku dni przebywa na urlopie we Włoszech wraz z rodziną. Polityka ominęły m.in. środowe przepychanki przed Sejmem. Premier jest jednak na bieżąco, bo komentuje wydarzenia w mediach społecznościowych. Wiadomo kiedy wróci do Polski.
Około godziny 9:00 rano w środę przed budynkiem Sejmu zaczęli zbierać się posłowie partii Prawa i Sprawiedliwości, na czele z prezesem Jarosławem Kaczyńskim. Politycy próbowali wprowadzić na teren parlamentu Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. W wyniku tego doszło do szarpaniny z funkcjonariuszami Straży Marszałkowskiej.
Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, zapowiedział, że posłowie zaangażowani w te zamieszki mogą stracić część swojego uposażenia. Trwają również analizy nagrań i poszukiwania dowodów na naruszenie nietykalności cielesnej strażników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PiS przykrywa niewygodne fakty. Ekspert o podtekście przepychanek
Szymon Hołownia w rozmowie z Polsat News stwierdził: - Żaden poseł, senator czy marszałek Sejmu nawet nie ma prawa popychać funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej, w jakikolwiek sposób dotykać jego munduru, szarpać się z nim. Musi być jasno i wyraźnie powiedziane - za Strażą Marszałkowską stoimy murem".
Premier jest na bieżąco
Donald Tusk, mimo że nie był fizycznie obecny w ostatnich dniach, komentował bieżące wydarzenia na platformie X. Jak ustalił "Fakt", premier poza Polską pozostanie także w czwartek i piątek, kiedy to kontynuowane jest posiedzenie Sejmu.
Agnieszka Rucińska z Kancelarii Premiera przekazała, że Donald Tusk przebywa na urlopie do piątku włącznie i wróci do wykonywania swoich obowiązków w poniedziałek 11 lutego. "W niedzielę jest spotkanie otwarte premiera w Morągu, co zostało już podane publicznie" - wyjaśniła Rucińska w rozmowie z "Faktem".
Czytaj także:
Źródło: fakt.pl