Kiedy Polska otrzyma środki z KPO? "Polski kalendarz nierealistyczny"

Komisja Europejska wskazała, że aby pierwsze przelewy mogły mieć miejsce we wrześniu, to wniosek o wypłatę Polska musiałaby wysłać już w lipcu.

W ocenie Komisji ten termin jest jednak niemożliwy do wypełnienia, bo wcześniej Warszawa i Bruksela muszą wynegocjować sposób wypełnienia przez Polskę tzw. kamieni milowych.

Gdyby udało się ten proces zamknąć w wakacje, we wrześniu mógłby dopiero zostać przesłany wniosek o wypłatę środków, a od tego momentu Komisja Europejska ma jeszcze dwa miesiące na zrealizowanie pierwszego przelewu.

W środę Komisja Europejska zaakceptowała Krajowy Plan Odbudowy. W oficjalnym komunikacie zastrzeżono jednak, że polski KPO zawiera "kamienie milowe" dotyczące niezależności sądownictwa. "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy" - przekazano w komunikacie.

Każde państwo UE musiało przygotować Krajowy Plan Odbudowy, czyli dokument opisujący sposób wydatkowania środków z Funduszu Odbudowy UE. KE dotąd nie zaakceptowała złożonego już ponad rok temu przez polski rząd KPO. Pod koniec października zeszłego roku szefowa KE postawiła warunek, by w polskim KPO znalazło się zobowiązanie rządu m.in. do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN.

W ubiegłym tygodniu Sejm uchwalił zainicjowaną przez prezydenta Dudę nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która m.in. likwiduje Izbę Dyscyplinarną SN.

Unijny Fundusz Odbudowy ma przyczynić się do budowy silniejszej gospodarki Unii Europejskiej w reakcji na kryzys wywołany pandemią COVID-19. Na 800 mld euro w ramach Funduszu składają się dotacje i pożyczki. Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.

Źródło: RMF FM